Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Roman Jędrkowiak: Siedem grzechów głównych reklamodawców
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
zaraz,zaraz,to dom mediowy decyduje jak potnie mi reklame ???
jakas panienka po ekonomii czy polonistyce ? ojjj...bo co za roznica ?
tak taniej ? ale bez sensu
ale zgoda,ze sa to spece od wyciagania kasy na bajer
jak dobrze zbajeruja firme,to i obraz kontrolny w tivi sprzedza
jako super reklame,najnowszy trend,he,he i nawet sprzedali
Rzeczywiście, grzechy prawdziwe, ale to wszystko każdy marketer raczej dobrze wie. Problemem chyba nie jest korpo nowomowa, tylko trudność autora w posługiwaniu się stylistycznie poprawną polszczyzną.
Że autor artykułu jest bufonem, to cała branża reklamowa raczej też wie. Co do "CMO of the Year" - rzeczywiście trzeba mieć mega kompleksy, żeby tak nazwać swoją firemkę. :) Zresztą kolejna firemka, czyli ADHD, to kolejna porażka pod względem nazewnictwa - może następnym projektem autora będzie agencja "Stwardnienie Rozsiane"?...
czyli szczesciem-nieszczesciem jest niekompetentna osoba
na kazdym z tych stanowisk,to gwarantuje bezpieczne i skuteczne
wyciaganie kasy z firmy i dostatnie zycie agencjom i latanie na
wakacje na Madagaskar wlasnym jetem,he,he
a gdyby tak zatrudnic kompetentnych ? to jaka kase moznaby wziać ?
az strach myslec,latac wlasnym galaxy chyba