Reklama to źle zrozumiane zasady retoryki. Robiona jest pod "najgrubszą" część telewidzów. bardzo rzadko zdarza się dobra, "dyskretna", ładnie estetyczne zrobiona reklama. Taka jaka jest zdaje się być wytworem pokolenia pozbawionego całkowicie wewnętrznego ładu i poczucia estetyki.
karol1192012-02-06 07:41
00
Reklama to źle zrozumiane zasady retoryki. Robiona jest pod "najgłupszą" część telewidzów. bardzo rzadko zdarza się dobra, "dyskretna", ładnie estetyczne zrobiona reklama. Taka jaka jest zdaje się być wytworem pokolenia pozbawionego całkowicie wewnętrznego ładu i poczucia estetyki.
karol1192012-02-06 07:43
00
Ciekawe uwagi bo wypowiedziane przez człowieka z branży. Uporczywe powtarzanie czego zaczyna funkcjonować w podświadomości przyszłego odbiorcy. To działa jak znana zasada - Obrzucaj błotem, zawsze coś zostanie. A to , że w firmach prezentują analizy analiz - to tylko świadczy o tym, że w wielu idzie ku zwariowaniu, gdzie obawa o własny stołek przesłoniła racjonalne myślenie...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Roman Jędrkowiak: Siedem grzechów głównych reklamodawców
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Reklama to źle zrozumiane zasady retoryki. Robiona jest pod "najgrubszą" część telewidzów. bardzo rzadko zdarza się dobra, "dyskretna", ładnie estetyczne zrobiona reklama. Taka jaka jest zdaje się być wytworem pokolenia pozbawionego całkowicie wewnętrznego ładu i poczucia estetyki.
Reklama to źle zrozumiane zasady retoryki. Robiona jest pod "najgłupszą" część telewidzów. bardzo rzadko zdarza się dobra, "dyskretna", ładnie estetyczne zrobiona reklama. Taka jaka jest zdaje się być wytworem pokolenia pozbawionego całkowicie wewnętrznego ładu i poczucia estetyki.
Ciekawe uwagi bo wypowiedziane przez człowieka z branży. Uporczywe powtarzanie czego zaczyna funkcjonować w podświadomości przyszłego odbiorcy. To działa jak znana zasada - Obrzucaj błotem, zawsze coś zostanie. A to , że w firmach prezentują analizy analiz - to tylko świadczy o tym, że w wielu idzie ku zwariowaniu, gdzie obawa o własny stołek przesłoniła racjonalne myślenie...