Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Rok 2016 to rok wojny z blokowaniem reklam w internecie. Wydawcy mogą stracić 78 mld dol.
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Panie Ładny - ja wczoraj zarobiłem 300 zł bo jadąc autem nie zatrzymałem się przed znakiem STOP.
Zwróćcie uwagę, że branża reklamowa uparcie problemem nazywa oprogramowanie blokujące reklamy. Reszta świata za problem uważa nie oprogramowanie, lecz właśnie reklamy, a raczej ich nadmiar. Ciekawa konstrukcja wypowiedzi mająca sugerować, że to właśnie my - internauci - i nasz komfort jest przeszkodą w zarabianiu kolejnych miliardów dolarów. Warto zapytać na kim te miliardy się zarabia...
Adblocków używam, prawdopodobnie od czasu, gdy się pojawiły. Mógłbym czasem wyłączyć na komputerze, gdyby mi nie latały, mrugały, śpiewały. Oczywiście ironizuje, ale tak to wygląda, gdy pojawiają się reklamy serwisu, który czasem odwiedzam, zasłaniając pół strony na 5,5" smartfonie. Tam gdzie ktoś usiłuje mi utrudnić wejście lub sprzedaje podpaski, przed projekcją filmiku, nie wchodzę.
Póki co, przeglądarka z adblokiem bezcenna.