I znowu gadki jak po prochach jakiś mocnych. I to słownictwo - hybrydy angielskopolskopodobne.
pavv2013-12-19 09:03
00
@ pavv
tak ta branża works.. wiec nie ma co się wonder
ace2013-12-19 12:00
00
Wyjdę na polskiego hejtera, ale większość pytanych pięknie prawi, ocenia i roztacza wizje, gdy sami nic nie tworzą, a tym bardziej nic wyjątkowego,
Ich pomysł na biznes internetowy brzmi: jak zabrać budżet tego, który tworzy (klient), czasem wziąć jeszcze kick back i skopiować co już jest na świecie: RTB, big data..., aha na końcu, żeby szybko się sprzedać "globalnym graczom". Mało który globalny gracz kupuje takich odtwórczych spryciarzy, eksperci.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Rok 2013 w polskiej e-reklamie, prognozy na 2014 (sieci, wydawcy, agencje)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
I znowu gadki jak po prochach jakiś mocnych. I to słownictwo - hybrydy angielskopolskopodobne.
@ pavv
tak ta branża works.. wiec nie ma co się wonder
Wyjdę na polskiego hejtera, ale większość pytanych pięknie prawi, ocenia i roztacza wizje, gdy sami nic nie tworzą, a tym bardziej nic wyjątkowego,
Ich pomysł na biznes internetowy brzmi: jak zabrać budżet tego, który tworzy (klient), czasem wziąć jeszcze kick back i skopiować co już jest na świecie: RTB, big data..., aha na końcu, żeby szybko się sprzedać "globalnym graczom". Mało który globalny gracz kupuje takich odtwórczych spryciarzy, eksperci.