fajnie, ze stawiaja na autentycznych prowadzacych a nie wydmuszki. sluchalem go w roxy i w esce rock i zdecydowanie slychac ze zyja ta muzyka i wie co mowi. trzymam kciuki za pana Mariusza
Antyradio powinno sięgnąć po kadry dawnego Radia Wawa Classic Rock, tj. sprzed roku 1996, np. po Grzegorza Bendę, Piotra Zbrozińskiego itd. Ci ludzie wiedzieli, jak robić rockowe radio, mimo, że wcześniej nikt inny w naszym kraju tego nie próbował. Żadne radio nie miało takiego klimatu i tak oddanych słuchaczy. To se ne vrati, bo komercyjny rak już rozsiał się po mediach, ale zawsze warto sięgać po sprawdzonych ludzi, by budować jakość.
Następny "fachowiec" pokroju Jedlińskiego albo Paszkowskiego. W jednym zdaniu pisze, że "to się nie wróci" a w kolejnym żeby tych ludzi zatrudniać (ludzi, którzy od wielu lat są poza anteną). A daj Pan spokój, następny "fachowiec" opierający swoją ocenę na "kiedyś to były czasy, dzisiaj nie ma czasów".
Siostra Apostazja2017-08-01 19:49
00
fajnie, ze stawiaja na autentycznych prowadzacych a nie wydmuszki. sluchalem go w roxy i w esce rock i zdecydowanie slychac ze zyja ta muzyka i wie co mowi. trzymam kciuki za pana Mariusza
Antyradio powinno sięgnąć po kadry dawnego Radia Wawa Classic Rock, tj. sprzed roku 1996, np. po Grzegorza Bendę, Piotra Zbrozińskiego itd. Ci ludzie wiedzieli, jak robić rockowe radio, mimo, że wcześniej nikt inny w naszym kraju tego nie próbował. Żadne radio nie miało takiego klimatu i tak oddanych słuchaczy. To se ne vrati, bo komercyjny rak już rozsiał się po mediach, ale zawsze warto sięgać po sprawdzonych ludzi, by budować jakość.
Następny "fachowiec" pokroju Jedlińskiego albo Paszkowskiego. W jednym zdaniu pisze, że "to się nie wróci" a w kolejnym żeby tych ludzi zatrudniać (ludzi, którzy od wielu lat są poza anteną). A daj Pan spokój, następny "fachowiec" opierający swoją ocenę na "kiedyś to były czasy, dzisiaj nie ma czasów".
Następna ofiara amnestii maturalnej mająca problem z czytaniem ze zrozumieniem. Napisałem wyraźnie, że nie wrócą czasy takich rozgłośni jak Radio Wawa sprzed roku 1996 - radia w pełni autorskiego, opartego na spontaniczności, budującego wokół siebie grono bliskich sobie słuchaczy (gimby nie zrozumieją, że to było możliwe bez Internetu). Co nie oznacza, że nie można bazować na takich radiowcach - w pasmach autorskich. Argument, że ludzie są od dawna poza anteną - litości, idź być fachowcem gdzie indziej. To co, w takim razie, powiesz o wielu świetnych audycjach autorskich robionych przez radiowców amatorów np. w RockSerwis.FM czy rozgłośniach studenckich? Wielu z nich robi lepsze audycje niż np. przereklamowane ikony radiowe Trójki, a z pewnością lepsze niż wielu redaktorów Antyradia w ostatniej dekadzie.
@ Siostra Apostazja2017-08-01 22:56
00
fajnie, ze stawiaja na autentycznych prowadzacych a nie wydmuszki. sluchalem go w roxy i w esce rock i zdecydowanie slychac ze zyja ta muzyka i wie co mowi. trzymam kciuki za pana Mariusza
Antyradio powinno sięgnąć po kadry dawnego Radia Wawa Classic Rock, tj. sprzed roku 1996, np. po Grzegorza Bendę, Piotra Zbrozińskiego itd. Ci ludzie wiedzieli, jak robić rockowe radio, mimo, że wcześniej nikt inny w naszym kraju tego nie próbował. Żadne radio nie miało takiego klimatu i tak oddanych słuchaczy. To se ne vrati, bo komercyjny rak już rozsiał się po mediach, ale zawsze warto sięgać po sprawdzonych ludzi, by budować jakość.
Następny "fachowiec" pokroju Jedlińskiego albo Paszkowskiego. W jednym zdaniu pisze, że "to się nie wróci" a w kolejnym żeby tych ludzi zatrudniać (ludzi, którzy od wielu lat są poza anteną). A daj Pan spokój, następny "fachowiec" opierający swoją ocenę na "kiedyś to były czasy, dzisiaj nie ma czasów".
Następna ofiara amnestii maturalnej mająca problem z czytaniem ze zrozumieniem. Napisałem wyraźnie, że nie wrócą czasy takich rozgłośni jak Radio Wawa sprzed roku 1996 - radia w pełni autorskiego, opartego na spontaniczności, budującego wokół siebie grono bliskich sobie słuchaczy (gimby nie zrozumieją, że to było możliwe bez Internetu). Co nie oznacza, że nie można bazować na takich radiowcach - w pasmach autorskich. Argument, że ludzie są od dawna poza anteną - litości, idź być fachowcem gdzie indziej. To co, w takim razie, powiesz o wielu świetnych audycjach autorskich robionych przez radiowców amatorów np. w RockSerwis.FM czy rozgłośniach studenckich? Wielu z nich robi lepsze audycje niż np. przereklamowane ikony radiowe Trójki, a z pewnością lepsze niż wielu redaktorów Antyradia w ostatniej dekadzie.
Jednak jesteś "fachowiec" :-))))))))))))) ale z ciebie musi być spec od radia. Gołym okiem widać jak bardzo sie na nim znasz. Hahaha 2017-08-02 07:22
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Pasmo „Rockomotywa” w Antyradiu. Prowadzi Mariusz Nałęcz-Nieniewski
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Następny "fachowiec" pokroju Jedlińskiego albo Paszkowskiego. W jednym zdaniu pisze, że "to się nie wróci" a w kolejnym żeby tych ludzi zatrudniać (ludzi, którzy od wielu lat są poza anteną). A daj Pan spokój, następny "fachowiec" opierający swoją ocenę na "kiedyś to były czasy, dzisiaj nie ma czasów".
Następna ofiara amnestii maturalnej mająca problem z czytaniem ze zrozumieniem. Napisałem wyraźnie, że nie wrócą czasy takich rozgłośni jak Radio Wawa sprzed roku 1996 - radia w pełni autorskiego, opartego na spontaniczności, budującego wokół siebie grono bliskich sobie słuchaczy (gimby nie zrozumieją, że to było możliwe bez Internetu). Co nie oznacza, że nie można bazować na takich radiowcach - w pasmach autorskich.
Argument, że ludzie są od dawna poza anteną - litości, idź być fachowcem gdzie indziej. To co, w takim razie, powiesz o wielu świetnych audycjach autorskich robionych przez radiowców amatorów np. w RockSerwis.FM czy rozgłośniach studenckich? Wielu z nich robi lepsze audycje niż np. przereklamowane ikony radiowe Trójki, a z pewnością lepsze niż wielu redaktorów Antyradia w ostatniej dekadzie.