Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
List emerytowanego dziennikarza do Roberta Mazurka (felieton)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (78)
WASZE KOMENTARZE
A ja słyszałem jak Rafał (imie zmienione) mówił, że jak to wyjdzie na światło dzienne to zmieni się wszystko. No i miał rację! Wszystko się zmieniło.
Pan Mazurek, zdolny uczeń pani Olejnik, jak zwykle broni kolesia i stacji w której zarabia. Nic dziwnego, wszak musi mieć na swoje egzotyczne wakacje - pamiętacie jak pisał o nich gdy wyleciał z Polskiego Radia. Co prawda pracy w PR się wstydził, ale kasę brał aż miło!
Najczcigodniejszy!!!