Papierowy Aito świat yrzymał pewien poziom i był autorytetem na rynku motoryzacyjnym. Wersja internetowa tego nie zastąpi. Tym bardziej, że np. wideotesty są często na kiepskim poziomie (przykład Dziewczyna, która ma się za autorytet). Szkoda, bo papier to kawał dobrej historii. Szkoda też ludzi.

A to w RASP jest chociaż jeden pracownik, który otrzymuje miesięczne wynagrodzenie niższe niż średnia krajowa?

zdziwiłbyś się !!! bardzo wielu !

Onet miał tyle fajnych produktów, ale wyhodował na swojej piersi PJ, który wpatrzony w Al. zabijał wszystko, co mu kazali, a na końcu i jego zredukowali :P co ciekawe rynek pracy zwalidował jego umiejętności i wrócił na łono RASP xD podobnie jak Pietnik (wytrzymał chyba 2 tygodnie poza RASP) i kilka innych osób.
Pamiętajcie, bierny, ale wierny! Czuwaj!
ps. a gdzie był Rząż?