Wg p. Marka Frąckowiaka "prasa drukowana spełnia nowe funkcje. Magazyny, tygodniki, pisma kolorowe, dają nam wszystkim wytchnienie, rozrywkę oraz edukację." Niestety to samo daje internet. Prasa skazana jest na marginalizację, a z tym zawód dziennikarza prasowego -pisze to z przykrością.Tylko, co stanie się z ta grupą zawodowa. To często merytoryczni uzdolnieni ludzie. Moga pisać do serwisów czy zakładać własne blogi. Tylko czy z tego utrzymaja sie na godnym poziomie?
Niestety, trudno mówić o godności, bo z internetu to maksymalnie 20-30 tysięcy miesięcznie da się osiągnąć. Minus podatki, minus kredyt na mieszkanie, minus samochód i jeśli zostanie 15 tysięcy na rękę, to jest naprawdę dobrze
to 15 tys. to mało?? a co maja powiedzieć Ci co na etacie mają 3 tys. i im zostały obcięte pensje?
3 tysiące na etacie? Chyba sobie ze mnie żartujesz. Naprawdę są ludzie, którzy chcą pracować za takie pieniądze? Przecież połowę zjada wynajem mieszkania, a co jakieś szkoły, przedszkola, gdzie kasa na jedzenie?! Cytuję z pierwszego źródła, które znalazłem w Google: "W marcu 2020 z reklamy internetowej zarobiliśmy (=przychód) nieco mniej niż 8 tysięcy złotych", a mówimy o jakimś blogasku pierdziasku. Specjaliści zajmujący się popularnym tematem spokojnie wykręcą cztery razy tyle.
Spokojnie. Mówimy o pracy w mediach, a nie o "pierdziaskach" blogerach. Tak, ludzie za tyle pracują na etatach. A Ty co, nie na etacie zarabiasz np. 30 tysi na miesiąc? Naprawdę??? To kim jesteś? Pierdziaskiem blogaskiem, pustakiem celebrytą który teraz wyje bo ma dochód równy zero czy, co najbardziej prawdopodobne, jesteś gimbusem który przypadkiem tu zawędrował?
Spokojnie, po co te nerwy? Zacytowałem publicznie dostępną informację na pewnym blogu, która pojawiła mi się jako pierwszy wynik z Google. Wygląda na prawdziwą. Ja mam trzy produkty contentowe, nie wyciągam z nich 30 tysięcy, ale nawet teraz, po spadku przychodów będę miał około 14 tysięcy. Czyli się da, jeśli ktoś nie pęka i lubi ciężko popracować przez pewien czas.
Maverick2020-04-30 13:28
00
Spokojnie. Mówimy o pracy w mediach, a nie o "pierdziaskach" blogerach. Tak, ludzie za tyle pracują na etatach. A Ty co, nie na etacie zarabiasz np. 30 tysi na miesiąc? Naprawdę??? To kim jesteś? Pierdziaskiem blogaskiem, pustakiem celebrytą który teraz wyje bo ma dochód równy zero czy, co najbardziej prawdopodobne, jesteś gimbusem który przypadkiem tu zawędrował?
Dziękuję za zacytowanie naszego "blogaska pierdziaska" :D Tak, osiągamy przyzwoite przychody.
Domyślam się, że żyjecie Państwo w dużym stresie. Nie dziwię się, powolny upadek mediów trwa od dobrych kilkunastu lat, a teraz jest już rzeź niewiniątek. Dlatego zachęcam Was, żebyście jak najszybciej zaczęli działać na własną rękę. Im wcześniej wystartujecie, tym szybciej na Wasze konto zaczną płynąć dodatkowe pieniądze. Nie ma się co martwić, wystarczy się przełamać, a będzie dobrze. Naprawdę będzie, mówię to Wam z własnego doświadczenia :)
No i pamiętajmy: jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było :)
Trzymam kciuki!
Łukasz Bigo2020-04-30 15:10
00
Dlaczego myśląc wydawnictwo myślimy dziennikarze? Na każdego w tym wydawnictwie przypadają ze 3 pańcie urzędniczki, które pół dnia spędzają w kuchni a dziennikarz nie ma kiedy sobie zupy odgrzać bo te kroją siekają mieszają i jedzą, a jak już pozmywają to znowu siekają, mieszają...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Ringier Axel Springer Polska szykuje zwolnienia grupowe. „Branża się skurczy” (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (57)
WASZE KOMENTARZE
Spokojnie, po co te nerwy? Zacytowałem publicznie dostępną informację na pewnym blogu, która pojawiła mi się jako pierwszy wynik z Google. Wygląda na prawdziwą. Ja mam trzy produkty contentowe, nie wyciągam z nich 30 tysięcy, ale nawet teraz, po spadku przychodów będę miał około 14 tysięcy. Czyli się da, jeśli ktoś nie pęka i lubi ciężko popracować przez pewien czas.
Dziękuję za zacytowanie naszego "blogaska pierdziaska" :D Tak, osiągamy przyzwoite przychody.
Domyślam się, że żyjecie Państwo w dużym stresie. Nie dziwię się, powolny upadek mediów trwa od dobrych kilkunastu lat, a teraz jest już rzeź niewiniątek. Dlatego zachęcam Was, żebyście jak najszybciej zaczęli działać na własną rękę. Im wcześniej wystartujecie, tym szybciej na Wasze konto zaczną płynąć dodatkowe pieniądze. Nie ma się co martwić, wystarczy się przełamać, a będzie dobrze. Naprawdę będzie, mówię to Wam z własnego doświadczenia :)
No i pamiętajmy: jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było :)
Trzymam kciuki!
Dlaczego myśląc wydawnictwo myślimy dziennikarze? Na każdego w tym wydawnictwie przypadają ze 3 pańcie urzędniczki, które pół dnia spędzają w kuchni a dziennikarz nie ma kiedy sobie zupy odgrzać bo te kroją siekają mieszają i jedzą, a jak już pozmywają to znowu siekają, mieszają...