KOMENTARZE (12)
Nie ma czegoś takiego jak "ministra" w żadnym oficjalnym słowniku i w żadnym oficjalnym dokumencie urzędowym. To jakiś totalny odlot.
Rezygnuje rzecznik resortu klimatu. Po słowach ministry o pożyczkach dla powodzian
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Nie ma czegoś takiego jak "ministra" w żadnym oficjalnym słowniku i w żadnym oficjalnym dokumencie urzędowym. To jakiś totalny odlot.
Nie ma czegoś takiego jak "ministra" w żadnym oficjalnym słowniku i w żadnym oficjalnym dokumencie urzędowym. To jakiś totalny odlot.