Kultura2018-12-31
11

Resort kultury łączy państwowe studia filmowe. Gliński: rozproszone zasoby nie mogą konkurować z zagranicą

KOMENTARZE (11)

WASZE KOMENTARZE

No i kto teraz dofinansuje film o tradycyjnym, polskim antysemityzmie?
Tragedia!

Pankracy2018-12-31 18:35
00

Paradoksalnie, jedna z niewielu mądrych decyzji Glińskiego.

Arturro2019-01-01 05:21
00

Wszystko spierdolą... wszystko!
nie masz pojęcia o czym mówisz. Studia państwowe w kooperacji z PISF robiły głównie filmy dla siebie i swoich kumpli i panował tam naprawdę niezły sajgon. Dowód: przejrzyj wyniki boxoffice polskich filmów z ostatnich 20 lat (są na stronie PISF) , oraz ich ... BUDŻETY i zastanów się komu to służyło i dlaczego widz polski na słowa : film polski "wstaje i wychodzi". Albo w ogóle nie idzie do kina. A propos budżetu pan Krzyś Skonieczny zrobił swój debiut "Hardcore disco" za 100 tys , które zainwestował w niego własny OJCIEC. Dlaczego nie PISF? No właśnie. Teraz Skonieczny pracuje dla HBO (Ślepnąc od świateł), także tak.
Nie mówię tu o prywatnych producentach, którzy musieli naprawdę ostro się napracować i czasami osiągali sukcesy zarówno artystyczne, za co im sława i chwała. Nie wiem, czy PiSowi uda się to na serio ogarnąć, ale że był tam bajzel to zwykły, choć przykry fakt. Niestety.


Diagnoza słuszna, tylko lekarstwo niekoniecznie.

kub2019-01-02 10:03
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas