Henio gdybyś nie wiedział to tvp i pr były rządowe w 2015 w 2014 w 2013 w 2012 w 2011 w 2010 w 2009 w 2008 r.I uważaj: w 2007 też;i trzymaj się mocno: w 2006 w 2000 w 1999 też...ale popluć zawsze można prawda? Każdy ma swój gust, prawo do oceny, tylko nieco więcej uczciwości marzyłoby się...
@Maciej: jeśli w Polsce nie mamy wolności i demokracji,a im się trudno oddycha, jeśli są prześladowani a kultura jest w rękach nacjonalistów i zacofanych fobiami nadzianych oszołomów, to i tok fm daje ludziom dobre programy i pełne spektrum informacji.Proste.
Jeśli Stefan z Sandomierza mówi, ze jest Napoleonem,to jest. Chyba,że popiera pis.
a tak na marginesie ja oceniam poziom programu,dziennikarza i jego podejście do słuchaczy,widzów bez wzgldu na stację,w której pracuje, mogę lubić go,albonie,w odróżnieniu od mego stosunku do innych w tej stacji,czy jego szefów.Albo podzielać tos amo odczucie,uczucie co do reszty. Inna rzecz,że często on tam rpacuje a nie tu,bo..wiadomo.Od sprzątaczki przez realizatora i wydawcę,po prowadzącego. Oczywiscie zależy od różnych rzeczy, w tym audycji,choć też nie zawsze. nO i też można się zastanawiać na ile to oczywiste w każdym kraju,z Usa włącznie, na ile chore...temat niemały. Tak jak te wolne media w NIemczech. Jeszcze dochodzi status dziennikarza, pozycja w stacji,wśród słuchaczy,których, jakie są za i przeciw,czyje...Co robi na antenie,co poza. Oczywiscie chciałoby się rzec,że to nieważne, ktoś powie,normalne...NO właśnie...hm... Ale na pewno niktn ie będzie mi wciskać kitu,że to tylko u nas tak,czy tylko w niedemokratycznychkrajach. To na jaką skalę gdzie i co z tego wynika...Poza tym są inne przyklady, oby jak najbardziejliczne.Choć ktoś powie,że niema. Czasem się ktoś uchowa bez wzbględu na zmiany dzięki temu co robi po prostu i aż,a czasem z zupełnie innych powodów.Na ile to kwestia przypadku, szczęścia,czy kalkulacji,odpuszczenia,bo trzeba kogoś innego się pozbyć,a na ile docenienia tego co robi i tego właśnie...ba.

A ty to nie brzmisz jak propagandysta? Brzmisz brzmisz. Aż uszy puchną. gościu, w pr24 więcej występuje przeciwników rządu niż w 2015 przeciwników tamtego. Są różne punkty widzenia,a że z dużą przewagą bliższe rządowi...fakt,to moze się podobać bądź nie,ale tak było za poprzedniej władzy też,tylko w drugą mańkę. Nie wiem co dziwnego w określeniu przewietrzenie. Jak było duszno to trzeba przewietrzyć. mOże wg.ciebienie było,a jest teraz. Wg.innych było wtedy a teraz mogą wreszcie oddychać. Mieści się to w twoim pojęciu pluralizmu? czy jak to już od ponad roku mamy co dnia do czynienia, pluralizm i różnorodnośc polega na tym,że albo zgadzasz się z nami, albo jestes bardziej na lewo, albo m.w kubeł. NO chyba,że nienawidzisz pisu,to jeszcze coś tam ci pozwolimy. A na cczym wg.ciebie polega misja, bo nie słyszę. Jeśli na tym,a nie twierdzę, że tak jest, co robiono w 2015 2014 z m.publicznymi to dziękuję. Przy czym ja nie wtłaczam w to tych dziennikarzy,którzy rzetelnie i uczciwie pracowali robili swoje i w większości, acz nie wszyscy, nadal w mediach publicznych są. Jeśli nie, to z różnych powodów, nie twierdzę,że zawsze słusznie odeszli, zostali zwolnieni, czy nadal są.
Ktoś napisze,że misyjnośc nie idzie nie musi iść w parze z oglądalnością,a już jeden z drugim drze twarz:że to propaganda. Ludzie aż tak was zaślepia? Aż tak musicie czy macie nakazane napisać coś o propagandzie? Znajdźcie lepszy powód,bo na pewno są. bo tak to się tylko ośmieszacie.
już rozumiem, że pochwałę jakiejś audycji, nawet niepolitycznej, a co dopiero...ktoś uzna za propagandę, choc może to być krzywdzące. Ale z takiego powodu napisać, że ktoś robi propagandę?żenada.
No,ale to jest ta merytoryka zapewne.
A ja nie chciałem płacic na te programy co z każdym miesiącem władzy platformy i skrajnej lewicy w mediach publicznych,stawały się ich wizytówką,albo były przemycane pomiedzy innymi.Zależy;też pojedyncze osoby najbardziej radykalne lewacko zwalniano,bo jednak opór słuchaczy był za duży, tam i ówdzie szefostwo sumienie ruszyło,sami mieli dośc,albo kalkulacja. Jak byłoby dziś?NIe wiem.
To są wargumenty:
"Propaganda", "pisobydlaki" "szmaciarze" etc.etc...

Gościu z ostatnim kom.na 1 stronie: a tak psytam Cię: czy każdy niemiec albo anglik uważający,że ab.jest obowiązkowy i placący go bez względu na to,że jedne audycje mus ię nie podobają a drugie tak,sprawdź sobie ilu tam płaci, jest członkiem Csu czy konserwatystów?
Tak wiem,tamte media są inne lepsze wolne i niepisowskie.
Ludzie użyjcie naprawdę szarych komórek zanim przystąpicie do ataku na pis czy inaczej od was myslących. to chyba... nie boli.A jeśli to też obrażanie, to powiem,że tu inaczej myślący są dzień w dzień obrazani.
Pewnie,że mają zastrzeżenia i niech każdy je zgłasza i niech próbują zrobić lepszą ustawę, jeśli oczywiście chodzi o jakość,bo wiadomo,polityka. Ale są tacy,nhiestety też uważani za utorytety, którzy nie uznają zadnej. Na rządowe media, na media pisowskie się nie płaci. Ok.ma tak każdy sobie prawo uważać, zwłaszcza jeśli uroił sobie,że w 2015 media publicznenie były rządowe, ale obowiązkowy ab.jest w bardzo wielu krajach. To na ile to słuszne i na jakich zasadach osobny temat.U nas takie halo jakby ściągalność była już teraz 55%. NO ale to tak jak z tą ustawą o prawach na rynku mediów. NIe chodzi o fakty.