Wydaje mi się, że ktoś podszywa się pod Macieja. Przed zniknięciem aż takich zapalczywych słów nie pisał. Teraz mógłbym jego posty odczytywać jako świadomą chęć ośmieszenia partii, rządu i idei konserwatywnych.
Ała2017-05-15 22:57
00
Ja się nie zgadzam aby moje pieniądze szły na programy kościelne i patriotyczne.
A ktoś cię pyta o zgodę? Abonament musi być i kropka, czy się komuś podoba, czy nie. Tak jak wszelkie inne podatki (...)
Rzecz właśnie w tym, że nie musi być. Oraz w tym, że taka kobieta w kampanii obiecała, że będzie Suwerena o zgodę pytała. Oczywiście kłamała.
Powszechnie płacony abonament musi być, bo tylko dzięki niemu media publiczne mogą być po pierwsze ogólno- i łatwodostępne, po drugie mogą być alternatywą dla odmóżdżających mediów komercyjnych. Z samych reklam nie da się utrzymać wielu audycji misyjnych, które z definicji są audycjami niszowymi i komercyjnie nieopłacalnymi. Nie wchodzi w grę również kodowanie sygnału mediów publicznych, gdyż jest to sprzeczne z ideą mediów publicznych jako powszechnie dostępnych. Tak więc tylko abonament. Obojętnie, w jakiej postaci ściągany, byleby był ściągany z każdego (z wyjątkiem grupy zwolnionych).
Wydaje mi się, że ktoś podszywa się pod Macieja. Przed zniknięciem aż takich zapalczywych słów nie pisał.
Spokojnie, nikt się nie podszywa, jak Boga kocham przysięgam, że jestem prawdziwy. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jestem jakiś inny, ale to dlatego, że definitywnie zrezygnowałem z używania emotikonów, bo doszedłem do wniosku, że one są niekonserwatywne. To, że ich używałem (czy może wręcz nadużywałem), było dużym błędem, który sobie uświadomiłem i teraz będę naprawiał. Nikt nigdy nie używał emotikonów ani w książkach, ani w gazetach, bo takie upiększacze tekstu nie są potrzebne. W swoich wpisach też postanowiłem ich nie używać. Język polski jest na tyle piękny i bogaty, że bez emotikonów potrafię wyrazić wszystko, co leży mi na sercu, samym tekstem drukowanym!
Maciej konserwatywny2017-05-15 23:11
00
Szkoda gadać i pisać,choć ktoś musi. Przecie cel tych artykułów i nagłówków jest jeden jasny jak plecy anioła po wymyciu się w wodzie życia. I za każdym razem będziemy czytać:"najgorszy w historii, ostro w dół, najgorzej w świecie, największy w świecie, ostro coraz ostrzej,nisko coraz niżej, najniższy w historii świata i kosmosu" a w odniesieniu do tych drugich odwrotnie. Tyle,że już nie dalo rady przebić skali, o czym pisałem parę dni temu,więc użyli słowa rekord. Myślę,że po kolejnym rekordzie będzie najwyższy w historii, największa wiarygodność w świecie a poem będzie znowu rekord lub nowy rekord. Najnowszy rekord rekordów i bez kozery powim pińcet...Pisałem o tym pod art.dot.najniższego w historii wyniku teleexpressu czy pod innymi danymi o wzroście słusznych i spadku niesłusznych mediów. nO to teraz mamy rekord i nie waż się wątpić. Cały cywilizowany mądry nowoczesny świat słucha tok fm...I nie miej złudzeń, że jest inaczej. pozostałe stacje, zwlaszcza publiczne słucha -5 osób...- no bo nie można napisać,że 5...to za dużo.Rekord i już. Po rekordzie mo,ze już być wszystko...albo nic:) Nadzieja,że jak będą to tak powtarzać to ludzie uwierzą. Moim zdaniem bardzo płonna i mizerna, choć być może w niektórych mocna, ale mogę się mylić co do skutków. Już szkoda mi czasuna tłumaczenie komukolwiek,że przecież ilosć duża lub mała może świadczyć o zupełnie rożnych rzeczach, różne mogą być powody. Przecież jak nagle się okazuje,że jednak Wiadomości ogląda dużo ludzi, to się mówi,że dla beki i żeby wiedzieć jak kłamią. Wszystko można powiedzieć, dla mnie ważniejsze czy dane są prawdziwe i jak liczone,sprawdzane.Bo wbrew pozorom dane radiowe można sprawdzić o wiele bardziej dokładnie i porządnie niż wielu myśli. Telewizyjne też,ale wiadomo jak to z tym jest, osobny temat. Oczywiście zawsze Ci ktoś powie: my tylko publikujemy statystyki, ktoś informuje, ktoś przekazuje dalej. Poza tym prawda nie musi się nam podobać,a kłamstwo mże i odwrotnie. Zawsze można powiedzieć,że przyczyny niech każdy sobie sam dośpiewa, analizuje. Najważniejsze,że jest rekord. I że media pissoskie i pisolubne mają najniższą słuchalność oglądalność od Mieszka pierwszego. NIkt ich nie słucha. Ci co popierają Kukiza, Pis, czy inne partie nie platformę,lewaków i inne znane nam w sejmie lub poza nim, albo nie słuchają mediów, albo są rozdrobnieni, ale na pewno nie słuchają pisoskich mediów,więcej,słuchają tvn i tok fm,wszyyyyscy.:) Wiem,że rekord może oznaczać że ktoś np.miał kiedyś najwięcej stu widzów, dwa lata temu miał średnio 60 teraz miał średnio 55 ale to więcej niż 4 lata temu,gdy miał średnio 30. Poza tym udział w rynku,poza tym inne okoliczności. I jeśli teraz ma 101 to rekord. MOze to też być rekord roku,miesiąca,dnia, może być rekorr za nowej władzy w kraju czy w danej stacji...itd. można uzasadnić,porównać,różnie,uczciwie, można inaczej albo wcale. Najważniejsze,że rekord. I ze najniższe w historii i ostro w dół...ostro pamiętajcie.:) Spytajcie kogo chcecie, każdy wam powie,że słucha tok fm..:D a jeśli nie,to pewnie macie takich unikatowych znajomych. I ciekawe jaka telewizja pospekuluje na temat tego jak wyglądałby sejm,gdyby potwierdziły się badania cbosu. Ostatnio mieliśmy poranek w jednej z nich o tym jaka to Polska by była,gdyby sprawdził się ten s.w którym platforma miała 31 a pis 29 czy jakoś tak, albo 28/27. Choć w tamtej tv i tak się sporo poprawiło,no ale to zależy od poranka. Taka praca dziennikarzy,taka codziennosć ludzi zajmujacych się każdego dnia polityką,czy interesujących się,ktoś powie. NO pewnie tak, ale w jakim stopniu i jak to robią. Co z tymr obią i co reszta robi zwłaszcza w dzień wyborów... A w pr1 i pr3 jest wiele starych i są nowe audycje;i jest czego słuchać,jeśli naprawdę az tylu co je słuchało nie słucha i tak mało tych nowych audycji słuchają w tym tak mało rzekomo nowych słuchaczy,to ich strata,prawo wybór.Wiem,że wielu słucha;nie mam zamiaru spekulować,czy to tysiące,czy miliony,bo nie wiem i mało mnie to,choć ważne,by jak nakjwięcej i ważne dla konkretnych ludzi, władz,etc.Dla mnie o tyle ważne,by jak najwięcej ludzi lubiło ceniło taką a taką audycję,którą ja lubię,cenię albo jej prowadzących,za podejście itd.Ale jeślinie,trudno.NIe chce mi się przypominać jakie programy w Polsce i na świecie mają najwyższą oglądalność,jacy ludzie. Nie zawsze na szczęście i te dobre też mają,ale wiemy jak to działa niestety i także m.in dlaczego przez jakich ludzi, jakie mechanizmy.Kto ma odwagę,możliwości siłę czas,niech to zmienia. Czy będzie go słuchać 10 mln,czy 10 tys...i dlaczego..czas pokaże..
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Rekord TOK FM, coraz gorsze wyniki Trójki i Jedynki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (51)
WASZE KOMENTARZE
Wydaje mi się, że ktoś podszywa się pod Macieja. Przed zniknięciem aż takich zapalczywych słów nie pisał.
Teraz mógłbym jego posty odczytywać jako świadomą chęć ośmieszenia partii, rządu i idei konserwatywnych.
Powszechnie płacony abonament musi być, bo tylko dzięki niemu media publiczne mogą być po pierwsze ogólno- i łatwodostępne, po drugie mogą być alternatywą dla odmóżdżających mediów komercyjnych. Z samych reklam nie da się utrzymać wielu audycji misyjnych, które z definicji są audycjami niszowymi i komercyjnie nieopłacalnymi. Nie wchodzi w grę również kodowanie sygnału mediów publicznych, gdyż jest to sprzeczne z ideą mediów publicznych jako powszechnie dostępnych.
Tak więc tylko abonament. Obojętnie, w jakiej postaci ściągany, byleby był ściągany z każdego (z wyjątkiem grupy zwolnionych).
Spokojnie, nikt się nie podszywa, jak Boga kocham przysięgam, że jestem prawdziwy. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jestem jakiś inny, ale to dlatego, że definitywnie zrezygnowałem z używania emotikonów, bo doszedłem do wniosku, że one są niekonserwatywne. To, że ich używałem (czy może wręcz nadużywałem), było dużym błędem, który sobie uświadomiłem i teraz będę naprawiał. Nikt nigdy nie używał emotikonów ani w książkach, ani w gazetach, bo takie upiększacze tekstu nie są potrzebne. W swoich wpisach też postanowiłem ich nie używać. Język polski jest na tyle piękny i bogaty, że bez emotikonów potrafię wyrazić wszystko, co leży mi na sercu, samym tekstem drukowanym!
Szkoda gadać i pisać,choć ktoś musi. Przecie cel tych artykułów i nagłówków jest jeden jasny jak plecy anioła po wymyciu się w wodzie życia. I za każdym razem będziemy czytać:"najgorszy w historii, ostro w dół, najgorzej w świecie, największy w świecie, ostro coraz ostrzej,nisko coraz niżej, najniższy w historii świata i kosmosu" a w odniesieniu do tych drugich odwrotnie. Tyle,że już nie dalo rady przebić skali, o czym pisałem parę dni temu,więc użyli słowa rekord. Myślę,że po kolejnym rekordzie będzie najwyższy w historii, największa wiarygodność w świecie a poem będzie znowu rekord lub nowy rekord. Najnowszy rekord rekordów i bez kozery powim pińcet...Pisałem o tym pod art.dot.najniższego w historii wyniku teleexpressu czy pod innymi danymi o wzroście słusznych i spadku niesłusznych mediów. nO to teraz mamy rekord i nie waż się wątpić. Cały cywilizowany mądry nowoczesny świat słucha tok fm...I nie miej złudzeń, że jest inaczej. pozostałe stacje, zwlaszcza publiczne słucha -5 osób...- no bo nie można napisać,że 5...to za dużo.Rekord i już. Po rekordzie mo,ze już być wszystko...albo nic:)
Nadzieja,że jak będą to tak powtarzać to ludzie uwierzą. Moim zdaniem bardzo płonna i mizerna, choć być może w niektórych mocna, ale mogę się mylić co do skutków.
Już szkoda mi czasuna tłumaczenie komukolwiek,że przecież ilosć duża lub mała może świadczyć o zupełnie rożnych rzeczach, różne mogą być powody. Przecież jak nagle się okazuje,że jednak Wiadomości ogląda dużo ludzi, to się mówi,że dla beki i żeby wiedzieć jak kłamią. Wszystko można powiedzieć, dla mnie ważniejsze czy dane są prawdziwe i jak liczone,sprawdzane.Bo wbrew pozorom dane radiowe można sprawdzić o wiele bardziej dokładnie i porządnie niż wielu myśli. Telewizyjne też,ale wiadomo jak to z tym jest, osobny temat. Oczywiście zawsze Ci ktoś powie: my tylko publikujemy statystyki, ktoś informuje, ktoś przekazuje dalej. Poza tym prawda nie musi się nam podobać,a kłamstwo mże i odwrotnie. Zawsze można powiedzieć,że przyczyny niech każdy sobie sam dośpiewa, analizuje.
Najważniejsze,że jest rekord. I że media pissoskie i pisolubne mają najniższą słuchalność oglądalność od Mieszka pierwszego. NIkt ich nie słucha. Ci co popierają Kukiza, Pis, czy inne partie nie platformę,lewaków i inne znane nam w sejmie lub poza nim, albo nie słuchają mediów, albo są rozdrobnieni, ale na pewno nie słuchają pisoskich mediów,więcej,słuchają tvn i tok fm,wszyyyyscy.:)
Wiem,że rekord może oznaczać że ktoś np.miał kiedyś najwięcej stu widzów, dwa lata temu miał średnio 60 teraz miał średnio 55 ale to więcej niż 4 lata temu,gdy miał średnio 30. Poza tym udział w rynku,poza tym inne okoliczności. I jeśli teraz ma 101 to rekord. MOze to też być rekord roku,miesiąca,dnia, może być rekorr za nowej władzy w kraju czy w danej stacji...itd. można uzasadnić,porównać,różnie,uczciwie, można inaczej albo wcale. Najważniejsze,że rekord. I ze najniższe w historii i ostro w dół...ostro pamiętajcie.:)
Spytajcie kogo chcecie, każdy wam powie,że słucha tok fm..:D a jeśli nie,to pewnie macie takich unikatowych znajomych.
I ciekawe jaka telewizja pospekuluje na temat tego jak wyglądałby sejm,gdyby potwierdziły się badania cbosu. Ostatnio mieliśmy poranek w jednej z nich o tym jaka to Polska by była,gdyby sprawdził się ten s.w którym platforma miała 31 a pis 29 czy jakoś tak, albo 28/27. Choć w tamtej tv i tak się sporo poprawiło,no ale to zależy od poranka.
Taka praca dziennikarzy,taka codziennosć ludzi zajmujacych się każdego dnia polityką,czy interesujących się,ktoś powie. NO pewnie tak, ale w jakim stopniu i jak to robią. Co z tymr obią i co reszta robi zwłaszcza w dzień wyborów...
A w pr1 i pr3 jest wiele starych i są nowe audycje;i jest czego słuchać,jeśli naprawdę az tylu co je słuchało nie słucha i tak mało tych nowych audycji słuchają w tym tak mało rzekomo nowych słuchaczy,to ich strata,prawo wybór.Wiem,że wielu słucha;nie mam zamiaru spekulować,czy to tysiące,czy miliony,bo nie wiem i mało mnie to,choć ważne,by jak nakjwięcej i ważne dla konkretnych ludzi, władz,etc.Dla mnie o tyle ważne,by jak najwięcej ludzi lubiło ceniło taką a taką audycję,którą ja lubię,cenię albo jej prowadzących,za podejście itd.Ale jeślinie,trudno.NIe chce mi się przypominać jakie programy w Polsce i na świecie mają najwyższą oglądalność,jacy ludzie. Nie zawsze na szczęście i te dobre też mają,ale wiemy jak to działa niestety i także m.in dlaczego przez jakich ludzi, jakie mechanizmy.Kto ma odwagę,możliwości siłę czas,niech to zmienia. Czy będzie go słuchać 10 mln,czy 10 tys...i dlaczego..czas pokaże..