Przecież gdy skończy się stan wyjątkowy przy granicy, jak nikt nie będzie chciał jej nielegalnie przekraczać, to będą mogli znowu relacjonować. W czym problem? Wystarczy poczekać, aż minie stan wyjątkowy. Na świecie jest wiele ciekawych tematów, więc po co drążyć jeden o granicy?
Może mi to ktoś wyjaśnić? O co to całe zamieszanie jest w ogóle?
W czym problem? W tym żeby wiedzieć co się na granicy dzieje. Nielegalne przekraczanie było, jest i będzie. Rozumiem że do końca świata z tego powodu ma być stan wyjątkowy?
Ale po co ci wiedzieć co jest na granicy? Na co dzień też się tym interesujesz? Czy teraz nagle?
Skończy się stan wyjątkowy to będą dziennikarze pokazywać granicę i mówić o granicy i reportaże robić.
Aneczka2021-09-14 13:38
00
Dlaczego ci pseudo dziennikarze nie jadą do Afganistanu do religii pokoju i miłości gdzie jest tam ich wolność słowa tym bardziej że ci słudzy tych mediów chcą nam ich tutaj sprowadzać
Hmm2021-09-14 14:09
00
SAME ANTY POLSKIE MEDIA NA SMYCZY SOROSA ICH NIE MOŻNA NAZWAĆ "DZIENNIKARZAMI"
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Redakcje protestują przeciw utrudnianiu im pracy w strefie stanu wyjątkowego
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (36)
WASZE KOMENTARZE
Ale po co ci wiedzieć co jest na granicy? Na co dzień też się tym interesujesz? Czy teraz nagle?
Skończy się stan wyjątkowy to będą dziennikarze pokazywać granicę i mówić o granicy i reportaże robić.
Dlaczego ci pseudo dziennikarze nie jadą do Afganistanu do religii pokoju i miłości gdzie jest tam ich wolność słowa tym bardziej że ci słudzy tych mediów chcą nam ich tutaj sprowadzać
SAME ANTY POLSKIE MEDIA NA SMYCZY SOROSA ICH NIE MOŻNA NAZWAĆ "DZIENNIKARZAMI"