Biorąc pod uwagę, że był to dzień lex TVN, to zgromadzeni nad Wisłą ludzie myśleli, że to atak USA. Serio pisząc, to wyglądało bardziej jak koordynowanie zestrzelenia ogromnych dronów niż coś widowiskowego. Uwagę zwracały krążące nieustannie helikoptery, jakoby odprowadzające coś zestrzelonego, co swobodnie spadało po "spaleniu" w powietrzu...
Kris2021-08-12 13:59
00
Dobrze, że nie wpadli na to, by odpalić rakiety 1 sierpnia lub 1 września, ale i tak wybrali bardzo zły moment. Zamiast pozytywnych skojarzeń wzbudzili raczej mieszane uczucia (w kontekście wydarzeń w Sejmie) i posiali trochę strachu - zwłaszcza że na Łotwie i Litwie wczoraj wprowadzono stan wyjątkowy.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
"Płonący samolot" nad Warszawą to akcja reklamowa Red Bulla
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Biorąc pod uwagę, że był to dzień lex TVN, to zgromadzeni nad Wisłą ludzie myśleli, że to atak USA. Serio pisząc, to wyglądało bardziej jak koordynowanie zestrzelenia ogromnych dronów niż coś widowiskowego. Uwagę zwracały krążące nieustannie helikoptery, jakoby odprowadzające coś zestrzelonego, co swobodnie spadało po "spaleniu" w powietrzu...
Dobrze, że nie wpadli na to, by odpalić rakiety 1 sierpnia lub 1 września, ale i tak wybrali bardzo zły moment. Zamiast pozytywnych skojarzeń wzbudzili raczej mieszane uczucia (w kontekście wydarzeń w Sejmie) i posiali trochę strachu - zwłaszcza że na Łotwie i Litwie wczoraj wprowadzono stan wyjątkowy.
Aha. Bo myślałem, że to płonie satelita TVN.