Niechlubne to jest raczej bycie na bakier z nauką i tworzenie bytów nad potrzeby jak np . lgbtiqwertyetc.

Może jeszcze mamy pozwalać aby mniejszości seksualne narzucały swój styl większości? - tak nie będzie. Nie ma możliwości propagowania tego typu rzeczy, bo są one zaprzeczeniem natury, wymyślonym tworem ludzkiej głupoty, która wzięła się z dobrobytu. Z takich związków nie ma dzieci, związki te są bardziej rozwiązłe od tych heteroseksualnych. Ci, którzy są prawdziwie homoseksualni od urodzenia zwykle wstydzą się tego i się z tym kryją i nie będą się z tym obnosić na demonstracjach - otoczenie będzie miało do takich osób tolerancję, zgoda. Zaś ci, którzy postanowili sobie ot tak, że są homo są często agresywni na demonstracjach, robią z siebie cierpiętników, udają pokrzywdzonych przez los i przez życie - tak właśnie wyglądają te demonstracje, istny teatrzyk, chcą aby homoseksualizm( i inne odchylenia) był normą, czymś powszechnym niemal tak jak udało się z feminizmem( myślisz, że masz do czynienia ze zwykłą kobietą, a w związku niespodzianka - mówi ci, że nie chce dzieci, bo stawia na karierę i samorealizacje, rządzi się i dyktuje swoje warunki, dziecko może poczekać, kariera ważniejsza, matkowanie przestaje być modne i wciska kit, że niby kocha swojego partnera - chyba wtedy tylko, gdy się mu powodzi i ma duże pieniądze). Lewica wszystko wywraca do góry nogami, zamienia role społeczne, ingeruje( na niekorzyść) w takie kwestie życiowe człowieka, gdzie nie powinno się ingerować - aborcje, eutanazje, zawieranie związków partnerskich jednopłciowych, wspieranie środowisk LGBTQ+. Chcą czynić świat pozornie lepszym, a w rzeczywistości psują go poprzez właśnie tego typu działania.

Niezły wynik.
Ciągle jeszcze jesteśmy normalnym krajem.