To jest facet, w dokumentach jest napisane "mężczyzna" - to mówi się o nim jako o facecie i jego "poczucie" jest obojętne.
Czy jak np. jakiś 40letni przestępca "poczuję się 12 letnią dziewczynką" to sąd ma go sądzić jak nieletniego a my opisywać jako dziecko?

Wygląda na to, że ten ktoś - bo juz nie wiadmo ja o niej / nim mówić -potrzebuje rozgłosu.

Rodzicie odeszli? Nie ma kto finansować fanaberii a do pracy nie chce się iść? W firmach sprzątających - 1500-1900 zł na rękę, im bez różnicy jak pan / pani wygląda. W Warszawie, w której pani mieszka po kilkuminutowej lekturze bezpłatnej gazety rozdawanej rano przy metrze, można taką pracę znaleźć. Jeden telefon, kilku minutowe spotkanie z pracodawcą. Przyjmują bezdomnych, to nie sądzę by nie śmierdząca osoba miała problemy.

Zresztą ja do pana / pani wyglądu nic nie mam. Ot, potężniejsza kobieta.

Po prostu nie chce się pani pracować, chce się pani bawić, przebierać, pić a pieniędzy zaczyna brakować.

Teraz będzie jazda o tym jaka Polska nietolerancyjna i że ona/on jest ofiarą katolickiego społeczeństwa.
Mam nadzieje, że ludzie nie dadzą już się na to nabrać.

Rafalala do roboty!

Rafał B.? To nie kukawski?