Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Rafał Ziemkiewicz nie wpuszczony do Wielkiej Brytanii, musi wrócić do Polski. "Zostałem zatrzymany za poglądy"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (46)
WASZE KOMENTARZE
TVP kiedyś zrobiła to samo z Ziemkiewiczem co teraz, tylko, że go wyrzucili z TV za poglądy. Podobnie co z Janem Pospieszalskim, który odważył się zaprosić innych gości.
"Wnioskował pan o pozwolenie na wjazd do Wielkiej Brytanii jako gość na dwa dni. Jednakże uważam, że wykluczenie pana ze Zjednoczonego Królestwa sprzyja interesowi publicznemu. Wynika to z pańskiego zachowania oraz głoszonych poglądów, które są sprzeczne z brytyjskimi wartościami i mogą być obraźliwe dla innych, a tym samym sprawiają, że uzyskanie możliwości wjazdu jest niepożądane" - czytamy w piśmie brytyjskiego Urzędu ds. Cudzoziemców.
Bardzo dobre uzasadnienie.
Do wszystkich piewców nieskrępowanej wolności: sianie nienawiści wobec kogokolwiek, obrażanie kogokolwiek nie jest równoprawnym poglądem, gdyż narusza prawa i podmiotowość innych osób. Wolność poglądów pana Ziemkiewicza skończyła się wtedy gdy naruszył prawo innych ludzi do bycia szanowanym i nieobrażanym
Pan Ziemkiewicz zawsze wydawał mi się rozsądnym człowiekiem, nie mogę więc zrozumieć, że on nie dostrzega faktu, że wysłanie córki na studia do UK przekreśla właściwie wszystko, co on promuje jako słuszne.
Ale oczywiście go rozumiem, też chce dla dzieci jak najlepiej, a to, co głoszę... No, jakoś zarabiać na życie trzeba.