Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Radosław Dobrzyński dyrektorem generalnym TV Republika
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Barełkowski jednak znał się na robieniu telewizji, teraz nie ma w stacji już nikogo kto ma jakiekolwiek pojęcie o telewizji, zostali sami pismacy - tzw. analogowi dziennikarze, którzy owszem mają dobre pióro, ale niestety nie czują telewizji. Na domiar tego każdy ma swoje przerośnięte ego, każdy ma parcie na szkło i każdy myśli że zna się na telewizji, i to może wkrótce doprowadzić do jej upadku. Teraz dołączył kolejny redaktor (?). Barełkowski nie odszedł, za bardzo był zaangażowany w Republikę, kazano mu odejść lub nawet pozbyto się go, najlepszym tego dowodem jest fakt że nawet nie pożegnał się z pracownikami osobiście - tak się nie odchodzi, tak można być tylko zwolnionym ... Ale Barełkowski nie jest bez winy, bo w chwili gdy jest czas na wejście na giełdę, spółka właściciel Republiki jest bezradna bo toczy się kilka procesów sądowych o zerwanie umowy, o niezapłacenie za usługi, w KRD TV Niezależna ma kilka wpisów o zaległościach płatniczych, i coraz więcej kontrahentów ma pretensje o niepłacenie zobowiązań. Oczywiście takie postępowanie Barełkowskiego było wyrachowane, korzystać z usług i płacić do momentu gdy jemu się to podoba. No ale kij ma dwie strony. Żal Barełkowskiego a właściwie żal Republiki że ukręcił taki bat.
Czy to można naprawić?, pewnie tak, spółka ma jeszcze pieniądze ze sprzedaży akcji na jesieni, może wyłożyć na odszkodowania i spłatę długów, no ale to trochę nadszarpnie jej budżet. Na razie jest nie wesoło w te nadchodzące święta
Sprawny dynamiczny i zmotywowany- sprawny w lansie , dynamiczny w pchaniu się na wyższe stołki i zmotywowany-tak, do powiększania swego konta. Jakoś po odejściu z Rz (po długim, zwolnieniu opłacanym z ZUS, czyli z naszych kieszeni) nikt go nie łapał. Choć ludzie się zmieniają i może pan D. przeszedł metamorfozę i faktycznie rozkręci Republikę