Pomyślcie w końcu też o młodszych słuchaczach.
20, 30 latki takiej formuły radia nie przyjmą.
Pomyślcie o większej ilości muzyki. Pomyślcie o np. polskim hip - hopie.

Ktoś kto kończy pracę i wsiada do auta nie chce by z głośników leciała jakaś pyskówka polityków czy smętny reportaż tylko muza. Niech już będzie i hip hop.

Kronika Sportowa jest teraz o 21:35. Dodatkowy sport o 23:00.
Nie ma też "Seksosfery", "Naukowego zawrotu głowy", "wieczoru odkrywców", wcześniej zamienili dniami tygodnia "Magazyn sztuk wszelkich" i "Magazyn bardzo filmowy", ten pierwszy przesunięto na piątek, a drugi na czwartek. Zniknęły też "Wieczorne rozmaitości", nie ma już Wiesława Molaka, mniej Mariusza Syty, nie ma też "Na inny temat", mniej Zbigniewa Krajewskiego, nie ma też Justyny Dżbik-Kluge. Komunikat o stanach rzek znowu zmienił porę, z 12:30 na po 13:00. "Bez znieczulenia" znika, a to oznacza, że nie będzie Jakuba Tarki i Olgi Mickiewicz, prawie bez zmian Marek Mądrzejewski.
Ciekaw jestem, dlaczego magazynu "Bez znieczulenia" nie prowadził ostatnio Jerzy Zawartka.
Ponadto znika "Wieczór wydawców", czyli odchodzi Henryk Szrubarz. W soboty jest "Tak to było extra" po 18:10 z Dariuszem Michalskim, szkoda, że nie ma extra wydań "Tak to bywało" Adama Rozlacha ew. Marcina Kusego tudzież Jana Zagozdy jako dodatku do "Słodkiego radia retro". Nie ma miejscu byłoby po 18:00 dawać extra program Anny Will ew. Kajetana Tłokowskiego pt. "Muzyka przed świtem extra", bo tytuł na to wskazuje. Nie ma ostatnio Piotra Osowicza w "Radiu Kierowców", raz był nawet w "Aktualnościach". Brakuje mi też, a może się mylę Doroty Wojtalczyk i Andrzeja Klewiado.