Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Radiowa Jedynka w ogniu krytyki ekspertów. Czy uda się zahamować odpływ słuchaczy?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
Mam prośbę, uzasadnij dlaczego słuchasz "rządowej jedynki" ?
Jedyna dobra decyzja to powrót Dobrzyńskiego, redaktora, który szuka muzyki i nie boi się jej prezentować na antenie. Porażką jest oprawa muzyczna - mix tzw. złotych przebojów i playlist 2 największych rozgłośni komercyjnych. To jest tak prymitywne, że nie tylko ręce opadają. Serio, myślicie, że jak będzie grać podobnie do mediów komercyjnych, to będziecie mieć ich słuchalność? Rozumiem spadek słuchalności, gdy nagle radio wraca do misji - skutek troglodyzacji słuchaczy od ponad 25 lat. Trzeba odbudować media misyjne, kreować gusta, wychowywać młodsze pokolenie słuchaczy - to wymaga co najmniej kilku lat pracy. A tymczasem znów kult bożka słupków słuchalności i żeby było zabawniej granie sieczki, która tej słuchalności wcale nie zwiększa, a zmniejsza. Dlaczego? Ano dlatego, że fani sieczki już mają swoje ulubione media komercyjne i nie potrzebują kolejnego - publicznego. Niech Jedynka i Trójka wrócą do korzeni, tj. ambicji radia misyjnego, a w dłuższym okresie będzie świetne radio i będzie dość wysoka słuchalność, choć ona nie jest celem samym w sobie. Po prostu - być sobą, być szczerym, szanować słuchaczy a nie traktować jak ciemny lud, który nie jest godzien ciekawszej muzyki.
Nic nie stoi na przeszkodzie żebyś przełączył się maryjną rozgłośnię ojczulka Tadzia.