Pani Kościelniak powinna poprowadzić tez popołudniowe pasmo w Jedynce od poniedziałku do piątku. Świetny głos i pomysł na audycję. Nie gorszy niż tych którzy w przeszłości liczyli łaty na krowach cz szukali dziewoi z najdłuższym warkoczem.

a czy Pani Kościelniak potrafi powiedzieć coś więcej poza "wyślij sms"? Bo do tego głównie ograniczały się jej audycje w weekendy. Aha, przepraszam, jeszcze wolała do Bogdana "Rzuć mi pszczołę, czółko-pszczółko!". To jest dopiero misja! A liczenie łat na krowach to przynajmniej z korzyścią dla matematyki. Może gdyby i teraz się liczyło łaty, to matury z matematyki poszłyby lepiej co niektórym...

Z tego co słyszałem potrafi nie tylko powiedziec, ale także zaspiewać;). Fajnie, że przyszła, wreszcie ktos nowy, wcale nie gorszy.