Tylko że to radio odrazu jest kojarzone z PiSem i takie jest, dwa słuchalnosc masakra, nawet po odpaleniu pozostałych nadajników sukcesów nie będzie może z wyjątkiem Białegostoku i Lublina gdzie to są bardziej prawicowe rejony. Nie potrzebnie rzucanie się z motyka na słońce na tyle częstotliwości, gdzie nie ma profesjonaizmu i własnych pieniądzy tylko o wszystko prosicie.. A co będzie jak za jakiś czas zmieni się władza...
Gość 22020-05-02 03:50
00
Zrobiłem coś mądrego: Nie oddałem swojej przestrzeni reklamowej za darmo. Tak jak producent chleba nie obniżył jego ceny "bo kryzys", tak ja nie obniżam ceny u siebie. Wnet pokazuje, ze realna wartość tej przestrzeni reklamowej to ZERO. Nie symboliczna złotówka, nie 1 procent, lecz ZERO. Wbrew pozorom mamy do czynienia tutaj pewną emanacją myśli wydawcy, która pokazuje, jak on ocenia swój produkt.
Ja nie robię nawet pół kroku wstecz, bo wiem, że mój produkt jest wartościowy. Jestem pewny siebie, wiem, ile mnie to kosztowało i wiem, że musiałem wypracować każdą sekundę. Nikt mi nawet grosza nie dał za darmo czy "po znajomościach".
Która droga jest lepsza? Z mojego punktu widzenia: moja. Co nie znaczy, że jestem nieomylny, a jedynie, że wiem, ile jestem wart.
W pewnym sensie rozumiem i może nawet zgadzam się z Twoim punktem widzenia, z drugiej strony jest to bardzo elokwentnie powiedziane "nie zrobiłem absoutnie niczego". Więc wracamy do punktu wyjściowego: gratuluję samooceny, ale jeżeli nie pomagasz, nie mieszaj kogoś z błotem, że ktoś pomaga.
wiseman2020-05-02 11:48
00
Ale rozumiesz,o co chodzi? Oddawanie za darmo szkodzi i temu radiu, i całemu rynkowi? Jeśli jeden oddaje za darmo, to dlaczego inni tego nie robią? To podpada i pod urząd skarbowy, i pod UOKiK... A nie, ten drugi nie, za małe zasięgi.
Tak czy siak wraca pytanie: Dlaczego piekarz nie rozdaje chleba za darmo, żeby pomóc? Ano dlatego, że ma realne koszty. Czy radio też ma takie koszty? Oczywiście, że je ma. I są one niemałe. Jakim wiec cudem taka niewielka stacja jest w stanie rozdać za darmo przestrzeń reklamowa? Z czego oni żyją? Skąd mają pieniądze na działalność?
Co do pomagania: Jest znacznie więcej formatów redakcyjnych, którymi można pomóc. Są za darmo, ale wymagają wyjścia zza biurka.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Radio Wnet w Solidarnościowej Akcji Radiowej oferuje małym firmom darmowe reklamy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
Tylko że to radio odrazu jest kojarzone z PiSem i takie jest, dwa słuchalnosc masakra, nawet po odpaleniu pozostałych nadajników sukcesów nie będzie może z wyjątkiem Białegostoku i Lublina gdzie to są bardziej prawicowe rejony. Nie potrzebnie rzucanie się z motyka na słońce na tyle częstotliwości, gdzie nie ma profesjonaizmu i własnych pieniądzy tylko o wszystko prosicie.. A co będzie jak za jakiś czas zmieni się władza...
W pewnym sensie rozumiem i może nawet zgadzam się z Twoim punktem widzenia, z drugiej strony jest to bardzo elokwentnie powiedziane "nie zrobiłem absoutnie niczego". Więc wracamy do punktu wyjściowego: gratuluję samooceny, ale jeżeli nie pomagasz, nie mieszaj kogoś z błotem, że ktoś pomaga.
Ale rozumiesz,o co chodzi? Oddawanie za darmo szkodzi i temu radiu, i całemu rynkowi? Jeśli jeden oddaje za darmo, to dlaczego inni tego nie robią? To podpada i pod urząd skarbowy, i pod UOKiK... A nie, ten drugi nie, za małe zasięgi.
Tak czy siak wraca pytanie: Dlaczego piekarz nie rozdaje chleba za darmo, żeby pomóc? Ano dlatego, że ma realne koszty. Czy radio też ma takie koszty? Oczywiście, że je ma. I są one niemałe. Jakim wiec cudem taka niewielka stacja jest w stanie rozdać za darmo przestrzeń reklamowa? Z czego oni żyją? Skąd mają pieniądze na działalność?
Co do pomagania: Jest znacznie więcej formatów redakcyjnych, którymi można pomóc. Są za darmo, ale wymagają wyjścia zza biurka.
Ot, takie moje uwagi człowieka z branży.