Nie bronię Radia iMariusza Romana, ale pragnę zauważyć że tak się dzieje w wielu firmach, urzędach i etc. jeśli pan Łukasz pracując w Mcdonads polubi wpis uderzający w jego firmę a napisany przez pracownika KFC no to gdy zobaczy to szef - skutek będzie ten sam. „Jak coś Ci nie pasuje to wyp....” To jest klasyczny przypadek utraty zaufania przez przełożonego.
Nie oburzajcie się, ale w Social Mediach prezentujecie też stanowisko firmy w której pracujecie, a jej kontestowanie tam jest nie na miejscu. Tu mamy publiczną spółkę i wielkie oburzenie. Zapraszam do korpo ;)
Wybierajcie - wolność słowa na profilu, albo pensja.
Ale tak się dzieje we wszystkich firmach świata2020-01-30 07:26
00
To są chorzy ludzie, i to poważnie chorzy. Istnieje kilka zamkniętych grup pracowników radia Gdańsk na Facebooku i te głupki nie mają pojęcia nawet jak i co teraz dopiero o nich się tam pisze i jak po Romanie i reszcie teraz jadą.
Marta2020-01-30 07:41
00
Jak widze kogoś z zarządu na korytarzu to czuje takie zażenowanie ze z nimi pracuje, a przecież to nie pierwszy zarząd jaki się tu zmienił. Ale takich amatorów to tu jeszcze nie było .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Władze Radia Gdańsk chcą zwolnić wydawcę portalu za polubienie na FB komentarza byłego pracownika krytykującego nową ramówkę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (43)
WASZE KOMENTARZE
Nie bronię Radia iMariusza Romana, ale pragnę zauważyć że tak się dzieje w wielu firmach, urzędach i etc. jeśli pan Łukasz pracując w Mcdonads polubi wpis uderzający w jego firmę a napisany przez pracownika KFC no to gdy zobaczy to szef - skutek będzie ten sam. „Jak coś Ci nie pasuje to wyp....” To jest klasyczny przypadek utraty zaufania przez przełożonego.
Nie oburzajcie się, ale w Social Mediach prezentujecie też stanowisko firmy w której pracujecie, a jej kontestowanie tam jest nie na miejscu. Tu mamy publiczną spółkę i wielkie oburzenie. Zapraszam do korpo ;)
Wybierajcie - wolność słowa na profilu, albo pensja.
To są chorzy ludzie, i to poważnie chorzy. Istnieje kilka zamkniętych grup pracowników radia Gdańsk na Facebooku i te głupki nie mają pojęcia nawet jak i co teraz dopiero o nich się tam pisze i jak po Romanie i reszcie teraz jadą.
Jak widze kogoś z zarządu na korytarzu to czuje takie zażenowanie ze z nimi pracuje, a przecież to nie pierwszy zarząd jaki się tu zmienił. Ale takich amatorów to tu jeszcze nie było .