Każdy z redaktorów zdawał sobiesprawę, że radiem trzęsie były PZPRowiec. Większość z nich doświadczyła tego już 2007 roku, Mann też. Tym razem zaczął skakać wyżej niż inni. Wiedział dobrze, że go nie zwolnią ale co piątek musiał strzelić regułkę "jak wszystko dobrze się ułoży...". Nawet na pogrzebie Kory nie mógł się powstrzymać. Dla mnie ten człowiek niczym się nie różni od pisowskiej bandy. Reprezentuje tylko kogoś innego, a w radiu najbardziej siebie zapominając jednak o kolegach z pracy. Szkoda, bo Trójki mimo wszystko dało się słuchać nawet za Świetlika.
animowany2020-10-07 14:48
00
Radio NS to kodziarstwo w najczystszej postaci. Nie dziwi więc chęć odcięcia się od tej grupy.
Erwer2020-10-07 15:14
00
Właściwie 357 podłożyli świnię Nowemu Światu. Mówmy wprost, panie Michniewicz zamiast pańskich dyrdymalskich wywodów.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marcin Kydryński i Piotr Jedliński krytycznie o powstaniu Radia 357. „Wkurzyło mnie to nieprzytomnie”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (112)
WASZE KOMENTARZE
Każdy z redaktorów zdawał sobiesprawę, że radiem trzęsie były PZPRowiec. Większość z nich doświadczyła tego już 2007 roku, Mann też. Tym razem zaczął skakać wyżej niż inni. Wiedział dobrze, że go nie zwolnią ale co piątek musiał strzelić regułkę "jak wszystko dobrze się ułoży...". Nawet na pogrzebie Kory nie mógł się powstrzymać. Dla mnie ten człowiek niczym się nie różni od pisowskiej bandy. Reprezentuje tylko kogoś innego, a w radiu najbardziej siebie zapominając jednak o kolegach z pracy. Szkoda, bo Trójki mimo wszystko dało się słuchać nawet za Świetlika.
Radio NS to kodziarstwo w najczystszej postaci. Nie dziwi więc chęć odcięcia się od tej grupy.
Jakie radio - taka świnia