Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Publicysta Krzysztof Wołodźko oskarżony o molestowanie. „Przeprosiłem prywatnie, a temat upubliczniono po naciskach”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (74)
WASZE KOMENTARZE
"Mój kontakt z nim urwał się, gdy dodałam na instagram zdjęcie z klubu z rozpiętą koszulą (...)" - no tak, to przecież zupełnie normalne i dojrzałe zachowanie ze strony tej pani.
Nie wiem ile lat ma ta pani i ten pan ale sytuacja i dialogi trochę jak w szkole podstawowej
Wołodźko ma 41 lat, autorka 27. W oryginalnym artykule na Codzienniku (zachęcam do zapoznania) ta wyraźnie szokująca dla autorki różnica wieku podkreślana jest wielokrotnie jako jedna z rzeczy które czyniły jego zachowanie niedopuszczalnym. Ogólny wydźwięk pierwotnego jest taki, że nie chodzi tu o naruszenie jakichś uniwersalnych, jednakowych dla wszystkich norm zachowań, a raczej o fakt że te konkretne erotyczne aluzje pochodziły od mężczyzny kilkanaście lat starszego i niezbyt atrakcyjnego fizycznie. A poza tym że próbował z wieloma kobietami jednocześnie.
Pensjonarska mentalność przebrana w język radykalnego feminizmu.