KOMENTARZE (19)
Antyradio się kurczy :/. Zaczęło się od Duna i Opoki. Będzie brakować DżaDży w eterze. Szerokości Panie Przemku!
pamiętam go jeszcze z czasów starego dobrego RMFu , zawsze miło się słuchało takiego głosu
Zgadza sie - zarwane nocki, by sluchac opowiesci w RMF
Przemysław „Jah Jah” Frankowski odchodzi z Antyradia i dziennikarstwa
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Błagam, gdzie Dunowski, gdzie Jah-Jah, szanujmy się. Różnica klas.
pamiętam go jeszcze z czasów starego dobrego RMFu , zawsze miło się słuchało takiego głosu
Zgadza sie - zarwane nocki, by sluchac opowiesci w RMF