Akurat Stowarzyszenie Dziennikarzy Pisowskich powinno siedzieć, bo jak Kurrwizja zwalniała dziennikarzy z powodów politycznych to siedzieli cicho.

Słowa red. Babiarza należy traktować, tylko jako wypowiedź dotyczącą oglądanej ceremonii otwarcia IO w Paryżu.

Interpunkcja! Abstrahując od sytuacji, renomy - hmm... SDP, i słuszności - bądź nie - decyzji, to może trzymajmy standardy - nie politpoprawności, tylko interpunkcji. Ale może to już się nie liczy...

Jego praca polegała na komentowaniu ceremonii otwarcia igrzysk, a nie na publicystyce politycznej.

Poza tym jest pracownikiem instytucji publicznej, więc jego pracodawcami są wszyscy Obywatele RP - od lewicy po prawice - więc mając to na względzie powinien byl ważyć słowa. To nie jest prywatna telewizja.