Ciekawa jestem,jaką grupę docelową wybrano dla Przekroju?Pierwszy numer kupiło wielu ludzi takich jak ja,z sentymentu ...Dokładnie pamiętam budkę Ruchu,w której miałam prenumeratę,między innymi Przekroju.Pismo nawiązuje do układu graficznego sprzed lat,i wiecie co?Trudno mi się to czyta.Myślę,ze ludzie dojrzali,którzy kochali stary Przekrój też mają ten problem.Malutkie literki,gęsto.Oczy już nie te!
Ela2017-06-14 09:25
00
Może i się sprzedał. Za pierwszym numerem ludzie biegali po kioskach nie wiadomo po co bo zrobili dodruk, który później miesiącami leżał w Empikach. A drugi wyszedł w marcu i jest dostępny od ręki nadal chociaż już wychodzi trzeci.
No i co z tego? Niszowy, inteligencki kwartalnik w takim nakładzie? Tylko pogratulować wydawcy i redakcji!
x2017-06-14 09:27
00
Marek Raczkowski prowadzący warsztaty rodzinne. Normalnie pogadanki chyba antynarkotykowe.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
100 tys. sprzedanych egz. pierwszego wydania „Przekroju”, nowy numer w nakładzie 120 tys. egz.
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Ciekawa jestem,jaką grupę docelową wybrano dla Przekroju?Pierwszy numer kupiło wielu ludzi takich jak ja,z sentymentu ...Dokładnie pamiętam budkę Ruchu,w której miałam prenumeratę,między innymi Przekroju.Pismo nawiązuje do układu graficznego sprzed lat,i wiecie co?Trudno mi się to czyta.Myślę,ze ludzie dojrzali,którzy kochali stary Przekrój też mają ten problem.Malutkie literki,gęsto.Oczy już nie te!
No i co z tego? Niszowy, inteligencki kwartalnik w takim nakładzie? Tylko pogratulować wydawcy i redakcji!
Marek Raczkowski prowadzący warsztaty rodzinne. Normalnie pogadanki chyba antynarkotykowe.