Teraz gdy wszyscy toną w wirze e publikacji i treści rozchodzą się bokami wydawanie prasy jest trudne ale nie nie możliwe, kluczem są ORYGINALNE wysokiej jakości materiały publikowane z licencjami na wyłączność. Przekrój dobrze zaczął ale zabiła go powtarzalność i brak otwarcia na autorów z poza własnej bańki. Szkoda bo to był dobry format dla fotografii i ilustracji a jej brak należy do głównych powodów straty zainteresowania czytelników. Social media Przekroju to osobna porażka.
Fotoedytor2023-06-29 16:20
00
Mnóstwo fajnych tytułów upadło w ostatnich 30 latach. Co by nie mówić o komunie, to prasę mieliśmy na wysokim poziomie. Większość tytułów była pozbawiona propagandy. Jak ktoś widział w kioskach tylko "Trybunę Ludu" to jego sprawa. Pamiętam wiele krytycznych tekstów w prasie w czasach komuny. W roku 1987 czy 88 nawet o Katyniu można było ostrożnie pisać, oczywiście eufemistycznie jako "sprawa katyńska", ale już można było pisać, że to prawdopodobnie robota Stalina.
miś społeczny2023-06-29 17:13
104
Przekrój dobrze zaczął ale zabiła go powtarzalność
Przychody 2017 - 4,58 mln 2018 - 4,1 mln 2019 - 17,62 mln 2021 - 10,45 mln
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Przekrój” tylko raz w roku, zwolnienia w redakcji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
Teraz gdy wszyscy toną w wirze e publikacji i treści rozchodzą się bokami wydawanie prasy jest trudne ale nie nie możliwe, kluczem są ORYGINALNE wysokiej jakości materiały publikowane z licencjami na wyłączność.
Przekrój dobrze zaczął ale zabiła go powtarzalność i brak otwarcia na autorów z poza własnej bańki. Szkoda bo to był dobry format dla fotografii i ilustracji a jej brak należy do głównych powodów straty zainteresowania czytelników. Social media Przekroju to osobna porażka.
Mnóstwo fajnych tytułów upadło w ostatnich 30 latach. Co by nie mówić o komunie, to prasę mieliśmy na wysokim poziomie. Większość tytułów była pozbawiona propagandy. Jak ktoś widział w kioskach tylko "Trybunę Ludu" to jego sprawa. Pamiętam wiele krytycznych tekstów w prasie w czasach komuny. W roku 1987 czy 88 nawet o Katyniu można było ostrożnie pisać, oczywiście eufemistycznie jako "sprawa katyńska", ale już można było pisać, że to prawdopodobnie robota Stalina.
Przychody
2017 - 4,58 mln
2018 - 4,1 mln
2019 - 17,62 mln
2021 - 10,45 mln
-------------------------------
Ktoś się dorobił?