w Zarządzie PP jest: Kania Dorota Maria, Przybek Tomasz, Kossowski Maciej Mariusz i Szulc Miłosz Paweł. Czy wszyscy to funkcjonariusze partyjni, teraz już tak. WSTYD, ŻENADA, BRAK SZACUNKU, szczególnie do tych, którzy nigdy nie byli w partii. Pomijam członków zarządu wciąż wpisanych ze starego "niemieckiego" Zarządu M. Chudzikiewicz, D. Świądra - ich nie ma w firmie.
ziko2021-10-08 09:52
00
Z całym szacunkiem, ale Wacławski był największą szują w tej gazecie od kilkunastu lat. To, ile osób ma na sumieniu, wiedzą tylko ludzie, którzy tam pracowali. Robienie dzisiaj bohatera z tego zera dziennikarskiego, który jedyne co potrafił to wchodzić w tyłek kolejnym naczelnym i zbierać na ludzi kwity, jest żenujące. Wiem, że walczycie z Maciorowską - nigdy nie powinna zostać naczelną żadnej gazety, nie ma do tego kompetencji. Ale litości, nie podpierajcie się Wacławskim, który doprowadził do zwolnienia wielu osób. Absolutnie nie ze względów merytorycznych. Naprawdę nigdy tak w Porannym (bo tam przed połączeniem redakcji urzędował Wacławski) nie zwalniano? A wywalenie praktycznie całego działu miejskiego przez tegoż właśnie Wacławskiego (był szefem działu ) i Kleszczewskiego (wówczas naczelny) w ciągu kilku miesięcy? Zwalnianie z dnia na dzień, zostawianie ludzi bez żadnej odprawy, bo w wtedy Kurier i Współczesna zatrudniały ludzi harujących od świtu do nocy na 1/4 etatu? Nie róbcie bohatera z Wacławskiego, nie idźcie tą drogą. I miejcie świadomość, że próbował się z PiS-em ułożyć, ale mu nie wyszło. Dlatego uznał, że zostanie bohaterem. Walczcie, ale nie dajcie sobą manipulować.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Protest dziennikarzy białostockich tytułów Polska Press
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Mierna, bierna, ale wierna! :)
w Zarządzie PP jest: Kania Dorota Maria, Przybek Tomasz, Kossowski Maciej Mariusz i Szulc Miłosz Paweł. Czy wszyscy to funkcjonariusze partyjni, teraz już tak. WSTYD, ŻENADA, BRAK SZACUNKU, szczególnie do tych, którzy nigdy nie byli w partii.
Pomijam członków zarządu wciąż wpisanych ze starego "niemieckiego" Zarządu M. Chudzikiewicz, D. Świądra - ich nie ma w firmie.
Z całym szacunkiem, ale Wacławski był największą szują w tej gazecie od kilkunastu lat. To, ile osób ma na sumieniu, wiedzą tylko ludzie, którzy tam pracowali. Robienie dzisiaj bohatera z tego zera dziennikarskiego, który jedyne co potrafił to wchodzić w tyłek kolejnym naczelnym i zbierać na ludzi kwity, jest żenujące. Wiem, że walczycie z Maciorowską - nigdy nie powinna zostać naczelną żadnej gazety, nie ma do tego kompetencji. Ale litości, nie podpierajcie się Wacławskim, który doprowadził do zwolnienia wielu osób. Absolutnie nie ze względów merytorycznych. Naprawdę nigdy tak w Porannym (bo tam przed połączeniem redakcji urzędował Wacławski) nie zwalniano? A wywalenie praktycznie całego działu miejskiego przez tegoż właśnie Wacławskiego (był szefem działu ) i Kleszczewskiego (wówczas naczelny) w ciągu kilku miesięcy? Zwalnianie z dnia na dzień, zostawianie ludzi bez żadnej odprawy, bo w wtedy Kurier i Współczesna zatrudniały ludzi harujących od świtu do nocy na 1/4 etatu? Nie róbcie bohatera z Wacławskiego, nie idźcie tą drogą. I miejcie świadomość, że próbował się z PiS-em ułożyć, ale mu nie wyszło. Dlatego uznał, że zostanie bohaterem. Walczcie, ale nie dajcie sobą manipulować.