kto o zdrowych zmysłach pracuje z firmą która ma mega dużo złych komentarzy w necie https://najgorsza-praca.pl/opinie-o/warsaw-media
pomocny2018-05-11 09:17
00
wspolnikiem warsaw media house jest niejaki piotr sulewski ktory byl tez wlascicielem firmy one mln. W internecie mozna znalezc mase info ze oszukal tysiace ludzi na pieniadze. oferuja firmom usuwanie z internetu zlych informacji a nie moga poradzic sobie z negatywnymi informacjami a ich samych. osoba ktora w cisowiance podpisala z nimi umowe powinna byc oskarzona o dzialanie ze szkoda dla firmy
nie polecam2018-05-11 09:31
00
Najłatwiej w takich przypadkach zrzucić wszystko na juniorską obsadę agencji. Dużo trudniej o refleksję, co tak naprawdę do tego doprowadziło... poniżej kilka wskazówek jeśliby ktoś jednak chciał robić komunikację kryzysową jak należy: 1. Niskie fee dla agencji = juniorski team obsługujący projekt, bez doświadczenia w takich sytuacjach i bez znajomości medium, z którym ma do czynienia. 2. Brak budżetu na prawnika = pisma pisze Kasia, Gosia, Stasia na podstawie inspiracji z The Suits. Stara się bardzo, ale to po prostu nie może się udać. 3. Nie informowanie agencji przez klienta, że coś takiego się dzieje w okół firmy, a co za tym idzie brak wcześniejszego przygotowania komunikacji kryzysowej = pisane na kolanie pseudo prawnicze pismo i próba siły z mediami.
Skutkiem tego jest ośmieszenia agencji, stany lękowe Kasi, Ani, Basi i Stasi oraz konieczność zmiany nazwy agencji (WMH zrób to lepiej natychmiast :)).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Producent Cisowianki odcina się od żądania przez Warsaw Media House usunięcia tekstów o apelu Razem. „Kończymy z nią współpracę”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
kto o zdrowych zmysłach pracuje z firmą która ma mega dużo złych komentarzy w necie
https://najgorsza-praca.pl/opinie-o/warsaw-media
wspolnikiem warsaw media house jest niejaki piotr sulewski ktory byl tez wlascicielem firmy one mln. W internecie mozna znalezc mase info ze oszukal tysiace ludzi na pieniadze. oferuja firmom usuwanie z internetu zlych informacji a nie moga poradzic sobie z negatywnymi informacjami a ich samych. osoba ktora w cisowiance podpisala z nimi umowe powinna byc oskarzona o dzialanie ze szkoda dla firmy
Najłatwiej w takich przypadkach zrzucić wszystko na juniorską obsadę agencji. Dużo trudniej o refleksję, co tak naprawdę do tego doprowadziło... poniżej kilka wskazówek jeśliby ktoś jednak chciał robić komunikację kryzysową jak należy:
1. Niskie fee dla agencji = juniorski team obsługujący projekt, bez doświadczenia w takich sytuacjach i bez znajomości medium, z którym ma do czynienia.
2. Brak budżetu na prawnika = pisma pisze Kasia, Gosia, Stasia na podstawie inspiracji z The Suits. Stara się bardzo, ale to po prostu nie może się udać.
3. Nie informowanie agencji przez klienta, że coś takiego się dzieje w okół firmy, a co za tym idzie brak wcześniejszego przygotowania komunikacji kryzysowej = pisane na kolanie pseudo prawnicze pismo i próba siły z mediami.
Skutkiem tego jest ośmieszenia agencji, stany lękowe Kasi, Ani, Basi i Stasi oraz konieczność zmiany nazwy agencji (WMH zrób to lepiej natychmiast :)).