Prezes TVP skonsultuje nowe przepisy z sejmem, a rada nadzorcza TVP będzie się domagać od rządu raportowania ws. planów rządu. Ogon merda psem.

Kim pan jest panie Daszczyński, że chce pan coś konsultować z rządem? Tym panem, który zawiesił Lewicką i jednocześnie pozwolił jej nadal pracować? Nie widzi pan jej materiałów w TVP? Naprawdę nie wie pan, jaką telewizją pan rządzi? Nie widzi pan prawie całodobowego szczekania na PiS na antenie TVP Info i w innych programach informacyjnych TVP? Nie widzi pan idiotycznego lansowania pana Petru, tego, że Petru jest pokazywany dwa razy częściej niż prezydent tego kraju a prezydent prawie nigdy? Nie widzi pan, że kiedy była TYGODNIOWA wizyta prezydenta w Chinach, to widzowie obejrzeli głownie ślizganie się prezydenta na chińskim murze? "Mam kadencję na cztery lata, mija piąty miesiąc, jeszcze ponad trzy lata. A będą się ubiegał o następną - zapowiedział Janusz Daszczyński". Odrywanie od stołka boli, oj boli.

Daszczyński chyba nie myśli, że ma do czynienia z porządnymi ludźmi ? Czabański, Lichocka, Gliński, Bubula, Sellin, Kruk - i wszystko jasne !