I dlatego siedza tam stare dziady?

Zabierzcie gdzieś tę kobietę. Błagam.

Niedzielna poranna audycja jakiejś nowej pani prowadzącej była żenująca w każdym calu. Pani nie miał nic ciekawego do powiedzenia, popełniała gafy, na koniec pomyliła czas przyszły z przeszłym i z wyraźną ulga się pożegnała. W ten sposób słuchalność zaraz spadnie poniżej 2 procent. Prezeska zaorała to radio dokumentnie. Dzięki botoksowi nawet nie widać na jej twarzy, czy się martwi, czy cieszy, czy jest zła, czy zadowolona z siebie. Kamińska do Mińska!