Nie ma ludzi niezastąpionych, przekonali się już o tym Tadla, Lis, Kraśko i inni, przekona się i Andrus.

Dokładnie. Jeśli dla kogoś tak bliskie są lewackie stacje telewizyjne, czego jeszcze szuka w Trójce?
Andrus świetnie się sprawdza w TVN24 i niech tam zostanie, bo tam pasuje. Tylko tam. A od naszej konserwatyzującej się Trójki proszę ten tego, trzymać się z dala.

Tak w ogóle, rozrywka w Trójce jest zbyt lewacka i przydałoby się ją trochę "przewietrzyć", jak to mawia mój kolega Maciek. Powinno być więcej współczesnej satyry w wykonaniu Marcina Wolskiego, Jana Pietrzaka i innych konserwatywnych artystów. Poszukiwania nowych, mniej znanych kabareciarzy prezentujących konserwatywny humor. Tego oczekiwałabym od "przewietrzonej" Trójki.

"Zobaczymy, jak się sprawdzi" - cieszę się, że Pan dyrektor otwarcie mówi, że nikt nie jest przyspawany do krzesła, a praca w Trójce jest nobilitacją, a nie prawem. To jest uczciwe postawienie sprawy. Tak należy zawsze rozmawiać z pracownikiem. Super!