Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Ponad połowa słuchaczy Trójki ma wykształcenie wyższe (profil słuchacza)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Kierunek jest dobry. A przy tych wszystkich 12 osobach słuchających Trójki to nawet nietrudno sprawdzić poziom wykształcenia. Sekretarka obdzwoni i zaprzyjaźni się z wszystkimi w godzinkę. Nie trzeba nawet Nielsena.
Antymorzeł nigdy nie byłem wyborcą po pieprzyć polityków ale to co wyprawia się w moim kraju to masakra czuję się jak w latach 80 zabierają nam wolność po trochu a wyznawcy pisu nawet tego nie zauważają, media państwowe zamieniły się w dziennik telewizyjny, premier kukiełką prezesa, trójpodział władzy poszedł się walić jestem za zmianami w sądach ale nie na zasadzie że politycy wybierają sędziów, prokuratorów itd itp.wypływają nacjonaliści faszyści w kraju który przeżył Holocaust, pisiory krzyczą że są katolikami a tak naprawdę Boga i biblię mają w dupie wszędzie widzą spiski, komuchów, ale nie przeszkadza im to mieć ich w swojej partii, rządzie, plują na bohaterów tego kraju jeżeli byli w opozycji do ich poglądów, wolność umiera w tym kraju już wielu ludzi milczy bo boi się że stracą pracę tam gdzie przyszła dobra zmiana
niestety obecnie wykształcenie wyższe to żaden szczególny powód do dumy, poziom kształcenia jest coraz niższy. Za komuny (za którą nie przepadałem) absolwent zawodówki miał większą wiedzę niż większość obecnych magistrów. Wtedy ludzie dużo czytali, byli ciekawi świata i mimo ogromnej propagandy bardzie odporni na manipulację niż obecnie. Dzisiaj słuchaczowi Trójki z tytułem magistra można wciskać promosa z playlisty ulokowanego w audycji autorskiej a ów będzie wdzięczny redaktorowi za jego kolejne odkrycie muzyczne, którym to raczył podzielić się z "elitą" słuchaczy radia.