Kapuściński to jest ten dyrektor TVP2, który ma 8-9% oglądalności i przegrał wszystkie ramówki od początku urzędowania na Woro. Rzeczywiście to WIELKI AUTORYTET w dziedzinie zarządzania telewizją. Każdy z nas mając budżet 2.3 miliarda z abonamentu zrobiłby dobrą telewizję i kino. Nie musi być zaraz dyrektorem Kapuścińskim. W ogóle nie musi być żadnym dyrektorem. W normalnej, a nie nomenklaturowej spółce, mógłby co najwyżej skoczyć, po cukierki......

177 baniek to jest miara porażki TVP prezesa Brauna, która straciła tę kwotę, i niczego nie potrafiła zarobić, ponieważ ma takich fachowców, jakich tam z kalendarzyków wydzwonili państwowi urzędnicy, ministrowie itd. Kryzys rynku reklam nie przeszkodził prywatnym, profesjonalnie zarządzanym nadawcom zarabiać na swoich produkcjach. TVP nie dostała tych reklam, ponieważ nie miała nic do zaoferowania, poza logicznie-sprzecznymii, politruckimi komunikatami pana prezesa. TVP prezesa Brauna jest domeną partyjnego aparatu, a nie żadnej "misji" dla telewidzów. Chodzi o to co zawsze. O posadki i lewą kasę z produkcji serialowych śmieci.

Oby tak dalej półgłówki. Jeszcze troche a nie będzie skąd brać żeby dokładać.