No rzeczywiście kultowe postacie... Ania Rusowicz, która jedzie na dorobku mamy, nawet jej styl naśladuje. Piotr Nagłowski, który karierę zaczynał jako szatniarz w Teatrze Stu (plotka). W dorobku ma 5 płyt, niestety cudzych (wg Discogs). Obecnie słynie z tego, że na koszt Polskiego Radia ładuje sobie samochód i do pracy przyprowadza psa (na spacery wyprowadzają go pracownicy Agencji Muzycznej PR), oczywiście wszystko za zgodą prezesa (tego odwołanego). Ten Typ Mes - pierwsze słyszę, ale rap dla mnie nie istnieje. Wojciech Mazolewski - jedyna osoba, o której mogę napisać, że coś znaczy i ma dorobek godny posłuchania. Hirek Wrona - dziennikarz muzyczny, nie mój gust muzyczny, ale OK.
Mogli wziąć jeszcze Gacek ;-) A nie... wróć... Ją przecież nie interesują debiutanci. Poza Mazolewskim i Żądą - cyrk na kółkach. W takim jury powinni siedzieć dziennikarze muzyczni - poszukiwacze (bez "słabości" do grania muzyki wydawanej przez duże wytwórnie), o dość eklektycznym guście. Litości, przecież Wrona nie wyłazi poza bardzo wąski gatunek muzyczny (a pełno go w Trójce jak Metza czy Gacek). Tam są potrzebni tacy dziennikarze jak np. Ossowski czy Kosiński (niestety już poza Trójką), potrafiący wypromować muzyka, którego wcześniej nie grało żadne radio w tym kraju, którego być może jeszcze nie znają dziennikarze (a może już znają słuchacze - coraz częstsze zjawisko w przypadku Trójki).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polskie Radio wyda płytę zwycięzcy projektu „Start NaGranie” w Trójce. „Ponad 550 zgłoszeń i wciąż napływają kolejne”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Mogli wziąć jeszcze Gacek ;-) A nie... wróć... Ją przecież nie interesują debiutanci.
Poza Mazolewskim i Żądą - cyrk na kółkach. W takim jury powinni siedzieć dziennikarze muzyczni - poszukiwacze (bez "słabości" do grania muzyki wydawanej przez duże wytwórnie), o dość eklektycznym guście. Litości, przecież Wrona nie wyłazi poza bardzo wąski gatunek muzyczny (a pełno go w Trójce jak Metza czy Gacek). Tam są potrzebni tacy dziennikarze jak np. Ossowski czy Kosiński (niestety już poza Trójką), potrafiący wypromować muzyka, którego wcześniej nie grało żadne radio w tym kraju, którego być może jeszcze nie znają dziennikarze (a może już znają słuchacze - coraz częstsze zjawisko w przypadku Trójki).
super super super !!!!!!!!!!!!!!
Autorzy "wysokiej" słuchalności Trójki....