Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nowa dyrektorka Polskiego Radia dla Zagranicy. Zniesiono zakaz wypowiadania się dla dziennikarzy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Aby dokonać zmian w działalności telewizji publicznej konieczne jest przeprowadzenie zmian zgodnych z prawem czyli zmian obowiązujących ustaw i rozporządzeń na co potrzebna jest zgoda prezydenta. Działania Sienkiewicza bez żadnego rozporządzenia z pominięciem obowiązujących ustaw na podstawie uchwały Sejmu (taki sam skutek prawny jak wypowiedzi uczestniczek konkursu Konkurs Miss Polonia w sprawie pokoju na świecie) jedynie na podstawie prawa ogólnego czyli Kodeksu Spółek Handlowych to jawna kpina z przestrzegania prawa. TK z jego ówczesnym prezesem prof. Andrzejem Zollem wydalo w 1995 roku orzeczenie, które jasno mowi, że minister kultury nie może samodzielnie decydować o kształcie rad nadzorczych spółek medialnych.
Oby Dąbrowa nie wrócił.
Powiedzmy uczciwie - projekt Polskie Radio dla Zagranicy nie ma sensu i nigdy nie miał sensu z prostego powodu - braku dotarcia do słuchaczy.
Nam wrażenie że państwo ma w d.....ie tych co się znajdują gdzieś daleko, bo gdyby jemu na tym zależało to dla PR uzgodniono by w ITU emisję na falach krótkich i równolegle emitowano tam jedynkę równolegle z emisją na FM i falach długich. Owszem jakość na falach krótkich jest jaka jest ale ktoś będąc gdzieś daleko ma szansę cokolwiek usłyszeć , a teraz takiej szansy nie ma - i uprzedzając naprawdę nie piszcie o internecie , streamingu, bo nie o to chodzi na statku na środku morza, albo w ciężarówce w dalekim kraju odbiera się różne stacje i ani jednej polskiej.