Ojej:P Czyli zauważyli, że na gruncie art. 15 prawa prasowego będą mieli pod górkę.
Ale dzisiejsze wytłumaczenie idzie z kolei zderza się z art. 7 ust 2 p 6. pr. pras. "redaktorem jest dziennikarz decydujący lub współdecydujący o publikacji materiałów prasowych"
Jeśli powierzono mu możliwość "samowładnego" opublikowania tekstu na portalu, to znaczy, że w sposób wyrażony wprost lub domyślnie powierzono mu prawo decydowania o zawartości treści wydania tegoż portalu. Chyba że wprost zastrzeżono inaczej. O czym brak wieści (zakładam, że mając tak fachowe kadry radio już przygotowałoby pełen zestaw informacji, czemu ów artykuł nie mógł w żaden sposób zostać opublikowany).
ps. No tak. Rzetelność dziennikarska niby nie zachowana (taki zarzut:P), a wszyscy szczegółowo analizują wyniki sondażu, którego zdaniem partyjno-rządowych wcale nie było:P Co więcej komentujący "fake news" wydają się całkiem poważnie podchodzić do ułamków procentów owego nieistniejącego sondażu i mrugać okiem na dementi tak głęboko jak "Mariola o kocim spojrzeniu";)
prawnik2017-10-22 19:02
00
Niech lepiej wywalą tego Emczyńskiego i Bremera z BIiT, którzy pościągali swoich koleszków, którzy mają CBA na głowie za ustawki przetargów, poza tym sam Pan Emczyńskie lepszy nie jest. Koleś robi tylko same audyty za publiczne pieniądze, z których nic nie wynika.
Fan2017-10-22 19:12
00
Co się dzieje z Jackiem Sobalą? Wiązałem z nim nadzieje, że solidnie "przewietrzy" Polskie Radio (a jest jeszcze co i kogo "przewietrzać"), bo wciąż doskonale pamiętam, jak "przewietrzał" Radio Bis latem 2006 roku (słynne "sorry i wybaczcie, ziomale, ale chcę zrobić z Bisu najlepsze radio w Polsce"). Niezły był jako dyrektor Jedynki w latach 2007-2008, potem w 2010 roku był dyrektorem Trójki i nieźle tam zaczął, ale był dyrektorem tylko kilka miesięcy. Byłem przekonany, że "przewietrzy" Polskie Radio jak należy, ale niemiło się zaskoczyłem, kiedy za sprawą Jacka Sobali do pracy w PR wróciło kilka osób "przewietrzonych" przez poprzedniczkę Barbarę Stanisławczyk-Żyłę. Teraz możliwe jest przywrócenie Fabisiaka - czy nie za szybko?! Po co w takim razie w ogóle zwalniać, żeby za kilka dni przywrócić?!
Trochę mnie Jacek Sobala zadziwia i rozczarowuje... Ale jeszcze nie tracę nadziei, że trochę dobrego dla Polskiego Radia zrobi.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polskie Radio: Michał Fabisiak zwolniony, bo nie uprzedził, że pisze o sondażu dla PiS. Może jeszcze wrócić do pracy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Ojej:P Czyli zauważyli, że na gruncie art. 15 prawa prasowego będą mieli pod górkę.
Ale dzisiejsze wytłumaczenie idzie z kolei zderza się z art. 7 ust 2 p 6. pr. pras. "redaktorem jest dziennikarz decydujący lub współdecydujący o publikacji materiałów prasowych"
Jeśli powierzono mu możliwość "samowładnego" opublikowania tekstu na portalu, to znaczy, że w sposób wyrażony wprost lub domyślnie powierzono mu prawo decydowania o zawartości treści wydania tegoż portalu. Chyba że wprost zastrzeżono inaczej. O czym brak wieści (zakładam, że mając tak fachowe kadry radio już przygotowałoby pełen zestaw informacji, czemu ów artykuł nie mógł w żaden sposób zostać opublikowany).
ps. No tak. Rzetelność dziennikarska niby nie zachowana (taki zarzut:P), a wszyscy szczegółowo analizują wyniki sondażu, którego zdaniem partyjno-rządowych wcale nie było:P
Co więcej komentujący "fake news" wydają się całkiem poważnie podchodzić do ułamków procentów owego nieistniejącego sondażu i mrugać okiem na dementi tak głęboko jak "Mariola o kocim spojrzeniu";)
Niech lepiej wywalą tego Emczyńskiego i Bremera z BIiT, którzy pościągali swoich koleszków, którzy mają CBA na głowie za ustawki przetargów, poza tym sam Pan Emczyńskie lepszy nie jest. Koleś robi tylko same audyty za publiczne pieniądze, z których nic nie wynika.
Co się dzieje z Jackiem Sobalą? Wiązałem z nim nadzieje, że solidnie "przewietrzy" Polskie Radio (a jest jeszcze co i kogo "przewietrzać"), bo wciąż doskonale pamiętam, jak "przewietrzał" Radio Bis latem 2006 roku (słynne "sorry i wybaczcie, ziomale, ale chcę zrobić z Bisu najlepsze radio w Polsce"). Niezły był jako dyrektor Jedynki w latach 2007-2008, potem w 2010 roku był dyrektorem Trójki i nieźle tam zaczął, ale był dyrektorem tylko kilka miesięcy.
Byłem przekonany, że "przewietrzy" Polskie Radio jak należy, ale niemiło się zaskoczyłem, kiedy za sprawą Jacka Sobali do pracy w PR wróciło kilka osób "przewietrzonych" przez poprzedniczkę Barbarę Stanisławczyk-Żyłę. Teraz możliwe jest przywrócenie Fabisiaka - czy nie za szybko?! Po co w takim razie w ogóle zwalniać, żeby za kilka dni przywrócić?!
Trochę mnie Jacek Sobala zadziwia i rozczarowuje... Ale jeszcze nie tracę nadziei, że trochę dobrego dla Polskiego Radia zrobi.