Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polskie Radio: dyrektorzy Trójki i IAR zrezygnowali, odwołano dyrektorów PR dla Zagranicy i Agencji Promocji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Mianowanie Alicji Duraj p.o. dyr. to skandal nowego Zarządu. Sekretarz Alicja Duraj zajmuje się w naszym programie wyłącznie intrygami i skłócaniem ludzi.
Syndrom gotującej się żaby. Laskowski zrobił rewolucję i poniósł porażkę. Dąbrowa zrobił mniejszą rewolucję i też poniósł porażkę. Za nimi raczej większość słuchaczy nie tęskni. Po pozbyciu się Skowrońskiego (+ wrócił do radia autorskiego, skasował playlistę, - niestety politruki na antenie) wyciągnięto wnioski i zastosowano strategię gotowania żaby. Po kilku latach część słuchaczy przyzwyczaiła się do zawoalowanej playlisty, piosenek dnia, płyt tygodnia, algorytmów w promocji muzyki, promowywiadów z zespołami, całorocznej promocji kilku festiwali, nadobecności pewnych muzyków na antenie itd. Część zaczęła słuchać wybiórczo, tylko kilku ulubionych audycji autorskich i nie ma pojęcia, co się dzieje z resztą czasu antenowego. Wiem o tym z rozmów z licznymi słuchaczami. Dopiero jak im pokazałem statystyki, to przejrzeli na oczy. Satysfakcja żadna, ale przyznam, że wśród nich byli fanatycy Trójki i przyznali mi rację. Nam wszystkim zależy na Trójce - stąd krytyka, a nie krytykanctwo. Tymczasem, na Facebooku, mamy akcję, którą raczej określiłbym mianem "Tratujmy Trójkę", a nie "Ratujmy Trójkę", tj. protestujmy itd., ale jeszcze nie wiemy przeciw komu i przeciw czemu. Intencje szczere i godne pochwały, ale jak czytam głosy "oburzonych", którzy właśnie odkryli, że Wolski ma w Trójce audycję, ale jeszcze nie odkryli, że... od lat..., to ogarnia mnie śmiech.