');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
To rzeczywiście przeważny fake, jak by innych nie było. Poważniejszych dużo bardziej. Problem jest olbrzymi, a Polska jest jednym z niewielu krajów, w których nie ma porządnego serwisu fact-checkingowego. Z szacunkiem dla Demagoga, to jednak jedynie grupa studentów, którzy sprawdzają proste rzeczy przez wiele godzin, a tu potrzeba szybkich działań itd. Świetnie że są, ale muszą się sprofesjonalizować. Serwis fat-checkingowy miało stworzyć naTemat, co samo z siebie jest dosyć zabawne, no ale jak serwisu nie było, tak nie ma. Oko Press więcej politykuje niż fact checkinguje. Na Twitterze uczyć się fact-checkingu (choć może raczej dzienikarstwa, bo w gruncie rzeczy fact-checking to dziennikarstwo) można od Beaty Biel (klasa, jedzie po wszystkich od lewej po prawej), Józefa Monety (kimkolwiek jest) - choć ten jest stanowczo zbyt polityczny, od Wojciecha Muchy gdy chodzi o tematy ukraińsko-rosyjskie (niestety reprezentuje gazetę w której pojęcie prawdy zazwyczaj nie istnieje), na FB robi w tym zakresie dobrą robotę V Kolumna i Rey (o ale to też polityczne). I niewiele niestety więcej. Na ZAchodzie większość redakcji wspiera albo tworzy inicjatywy tego typu, a w Polsce nic. Boją się ujawninia swoich własnych niekompetencji?
KOMENTARZE (10)