Filip, już w Muratorze NIEPOTRAFILES pisać "nie" z czasownikami. Och! :-)
@dom prasowy2015-02-05 21:36
00
Wydawnictwo z Wilczej już liczyło i zakasało rękawy na zyski z reklam HB, które okazało się niewypałem. Ogólnie tak, jak i wszystkie printy, no może poza wyjątkiem Playboya, który jeszcze jakoś się trzyma choć i jemu sprzedaż spada. Przeglądając pilotażowego Esquire nie odnosi się wrażenia, że spędzi się z nim fascynującą godzinę w tygodniu, a co najwyżej 15 minutowy poranny tron. Tak jest i zresztą printowych magazynów. CKM - biada, HP -biada, Cosmo - biada, Voyage - całkowicie biada - choć, to pod względem treści najlepsze pismo z Wilczej.
Pod względem onlinowym. Wszędzie - biada. CKM - niedawno ściągnął belkę z wyrokiem sądu, cosmo pisze o robieniu kupy podczas anala..., Voyage mimo braku ruchu na stronie jest ok, ciekawe co z Esquirem zrobi Chagowski, który miał znaleźć odpowiednią osobę do redagowania treści.
Content contentem, ale tu pełne pole do popisu mają dziewczyny z reklamy. Karina, come on...
a, be, ce, de 2015-02-06 00:06
00
żarty z tymi cenami, w mojej gazetce wydawca ustalił w cenniku stawkę 16 tys. za kolumnę, a w rzeczywistości trzeba zapłacić nie więcej niż 5-6 tysięcy; w wielu przypadkach nawet nic, bo w grę wchodzą jakieś bartery z których korzysta zarząd i fumple
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polski „Esquire” może liczyć na reklamodawców z wyższej półki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
Filip, już w Muratorze NIEPOTRAFILES pisać "nie" z czasownikami. Och! :-)
Wydawnictwo z Wilczej już liczyło i zakasało rękawy na zyski z reklam HB, które okazało się niewypałem. Ogólnie tak, jak i wszystkie printy, no może poza wyjątkiem Playboya, który jeszcze jakoś się trzyma choć i jemu sprzedaż spada. Przeglądając pilotażowego Esquire nie odnosi się wrażenia, że spędzi się z nim fascynującą godzinę w tygodniu, a co najwyżej 15 minutowy poranny tron. Tak jest i zresztą printowych magazynów. CKM - biada, HP -biada, Cosmo - biada, Voyage - całkowicie biada - choć, to pod względem treści najlepsze pismo z Wilczej.
Pod względem onlinowym. Wszędzie - biada. CKM - niedawno ściągnął belkę z wyrokiem sądu, cosmo pisze o robieniu kupy podczas anala..., Voyage mimo braku ruchu na stronie jest ok, ciekawe co z Esquirem zrobi Chagowski, który miał znaleźć odpowiednią osobę do redagowania treści.
Content contentem, ale tu pełne pole do popisu mają dziewczyny z reklamy. Karina, come on...
żarty z tymi cenami, w mojej gazetce wydawca ustalił w cenniku stawkę 16 tys. za kolumnę, a w rzeczywistości trzeba zapłacić nie więcej niż 5-6 tysięcy; w wielu przypadkach nawet nic, bo w grę wchodzą jakieś bartery z których korzysta zarząd i fumple