Pracuje pracuje,nie martw się o jej pracę,chyba,że do kogoś dotarło,że: 1.przegięła,2.że choć prawda nie jest tu ani najwazniejsza,ani w ogóle ważna,konsekwencje tego bredzenia mogą być ciut za duże.Jeśli nie,to pracuje;no jeszcze jest poświąteczne i chrześcijańskie miłosierdzie,które ponad dobrem firmy;pytanie co jest dobrem firmy.Co wy się dziwicie,no wiem,to musi wiecznie dziwić,że jednym się chce i drugimsię chce...ale tu nie chodzi o prawdę.Po prostu:wszyyyyyyyyscy ogladamy polsat i tvn...i tyle,kto nie wierzy jego rzecz.:) tu juz w ogólenie chodzi o ścisłość,o konsekwencję w adnych,moooże niektórym jeszcze tak,ale generalnie.I to dziwi wciąż,bo jesli chce się lansować jakąś tezę,to powinno się...ale nie muj cyrk. Pamiętajcie,wszyscy oglądamy tvn i polsat,nawet jak nie oglądamy;chyba żeście w mniejszości znikomej,co czasem wygrywa oglądalnością z innymi,ale tak poza tym i wtedy też,ale też ogląda tvn i polsat nawet jak nie ogląda.No chyba,że jest tym 1% starych niewykształconych ze wsi itd...Już sięnie chce nawet wracać bo po co do kwestii pomiarów,okoliczności, w których mamy tv czy radio na danej stacji,ilości kanałów,i wielu wielu innych przyczyn,dla których jest tak a tak;bo to są kwestie ważne,ale 1.szczegółowe,2.istotne,przy założeniu,że dane są w 100% albo przynajmniej 90 prawdziwe;a że same statystyki w życiu niewiele mówią,częstonic,choć nierzadko dużo,bywa...NIe trzeba tłumaczyć.I najważniejsze jest to,pamiętajcie,czy program ogląda 15mln ludzi,czy 14...jeśli 13..to kompletna porażka i zły.

Najsilniejszym można być z automatu wśród słabszych najsłabszych.Już pomijam co dla kogo znaczy najsilniejsza i najsłabsza,nie broniąc,bo nie mam najjjjmniejszego zamiaru,ramówek tvp1 i 2.od lat to jest ogromny problem,no jak dla kogo oczywiście...śmiech ogarnia;insza rzecz,że..i to powiedzmy uczciwie,mnóstwo ludzi nic o tych programachnie wie,ale mnóstwo innych ludzi czy lubi czy bnie,czy nabija się,czy nie,czy chwali,czy zjeżdża po bandzie w necie,wie co wydarzyło się w kolejnym odcinku serialu paradokumentalnego,albo obyczajowego pt.a my mlodzi,a oni starzy,+cośtam,-cośtam,w szkole pajdole,etc...NIezależnie od tego,że odcinki są za darmo w necie i od osobnej dyskusji serio nad tymi serialami,oraz alternatywą dla nich,czyli produktami paru osób,z dwoma paniami i jednym panem na czele z bardziej zawodową obsadą...W poranki świąteczne ludzie mają co robić,a każdy co innego,choć wielu podobne rzeczy;pewne filmy mogą tym razemnie chwycić,ale jakoś głowę dam,że tvn i tvn7 zmiażdżyły konkurencę tak serio w poranki bożonarodzeniowe;Potop i Przeminęło z wiatrem swoje zrobiły.NO wiem wiem,nikt tegonie ogląda,wszyscy znają,buee,etc...:) z drugiejs trony albo masz prawa telewizyjne,albo nie masz;inne kanały też miały swoje propozycje na poranki,a że w poranki świateczne nie oglądamy tv,nie słuchamy radia,wiemy.:) poza tym pomijając,choc pewnie niesłusznie,prawdziwość danych i szczegóły,możemy tak sobie liczyć jak ze srednią pensją i emeryturą;był mecz i średnia szybuje na cały miesiąc.A cóż,ktoś publikuje,inny ktoś robiąc tgaką a nie inną stronę drukuje i publikuje u siebie,nie ma w tym wypadku się o co czepiać,gdyby nie to,że niestety przesłanie tych komunikatów jest jasne,no i wiarygodność danych...

Znikome przyrosty TVN i Polsatu nie zrekompensowały ogromnych strat TVP. Najwyraźniej widzowie przesunęli się do Internetu albo kanałów tematycznych.