Liczy się tylko grupa komercyjna i rating GRP. Reszta to propaganda. TVN i Polsat pracują na rynku. Partyjna TVP nie wprowadziła na rynek tv żadnego produktu, który skupił uwagę widowni. Nie ma kadry, a twórców postanowiła się pozbyć. Jej dziennikarze są pochłonięci wymuszanym na nich smaleniem cholewek do wioskowych partyjniaków, którzy mogą opowiedzieć jedynie o zorganizowanej grabieży kraju. Sesje wyborcze były udziałem czterech głównych graczy telewizyjnego rynku. Ten stan będzie się pogłębiał wraz z postępującym partyjnieniem TVP.
monopartia rynku nie zmieni2014-06-05 01:53
00
w rankingu 16-49 Polsat umieścił więcej filmów niż TVN i na tej podstawie uważam, że ludzie w TV szukają filmów
teraz, po cyfryzacji, większą widownie można zgromadzić tylko wielkimi imprezami międzynarodowymi jak Mundial czy Eurowizja i na to nie poradzą gwiazdy śpiewające, tańczące, gotujące czy szukające męża
tysiak2014-06-05 02:38
00
… zwłaszcza, że rolnik z PSL ma szukać żony z PO, która pomoże przekroczyć próg wyborczy i stać się koalicjantem w trzecim rządzie Tuska i "odpolitycznionej" partyjnej TVP.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polsat i TVN stoczyły wiosną zacięty bój o widzów. Kto wygrał?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (11)
WASZE KOMENTARZE
Liczy się tylko grupa komercyjna i rating GRP. Reszta to propaganda. TVN i Polsat pracują na rynku. Partyjna TVP nie wprowadziła na rynek tv żadnego produktu, który skupił uwagę widowni. Nie ma kadry, a twórców postanowiła się pozbyć. Jej dziennikarze są pochłonięci wymuszanym na nich smaleniem cholewek do wioskowych partyjniaków, którzy mogą opowiedzieć jedynie o zorganizowanej grabieży kraju. Sesje wyborcze były udziałem czterech głównych graczy telewizyjnego rynku. Ten stan będzie się pogłębiał wraz z postępującym partyjnieniem TVP.
w rankingu 16-49 Polsat umieścił więcej filmów niż TVN i na tej podstawie uważam, że ludzie w TV szukają filmów
teraz, po cyfryzacji, większą widownie można zgromadzić tylko wielkimi imprezami międzynarodowymi jak Mundial czy Eurowizja i na to nie poradzą gwiazdy śpiewające, tańczące, gotujące czy szukające męża
… zwłaszcza, że rolnik z PSL ma szukać żony z PO, która pomoże przekroczyć próg wyborczy i stać się koalicjantem w trzecim rządzie Tuska i "odpolitycznionej" partyjnej TVP.