Pierwsza opcja - reżyser dostał dofinansowanie od pewnej partii na realizację filmu i zadanie wykonano, ale efekt jest jaki widać. Druga opcja - nie było pomysłu na to kogo wziąć teraz pod obróbkę to w takim wypadku obrzydźmy Polakom politykę (i tak już obrzydzoną) i rezultat był 0. Krótko mówiąc, jaka polityka taki film ;]

jak Raczki i inni spece od filmu mówią że słaby film to warto na niego iść taka prawda od wielu wielu lat a VEGA pokazał prawdę o pisowskich nieudacznikach większość wiedziała o tych specjalistach hańby ale wielu nie interesuje sie Polityką a jak obejrza film na pewno nie zagłosują na pis a stracić 4-6 procent przez pis to już będzie porażką w wyborach i tyle