Za rządów Tuska razem z Władkiem wszystko we wszystkich mediach szło gładko, po jedną melodię, w każdej stacji. Teraz jest trochę inaczej i to WIDZ, a nie Tusk czy inny Hołownia lub dziennikarz decyduje, co WIDZ ogląda. WIDZ może sobie klikać po kanałach i sam wyrabiać zdanie na jakiś temat. Dla TVN Donek jest jak bóstwo, zawsze i wszędzie jest lansowany i kreowany na ciepłego, kulturalnego człowieka, a w rzeczywistości Tusk jest, jak to ujął swego czasu Aleksander Kwaśniewski:" Rudy, wredny i mściwy". Przekonał się o tym boleśnie Rafał Trzaskowski, gdy Donek wycinał go i jego ludzi z zarządu Platformy, przy usłużnej pomocy pana Budki i innych tego pokroju osób w PO. Działacze Platformy wiedzą, że z Donkiem nic nie ugrają, bo Donka nikt za bardzo nie chce i nikt mu z innych partii nie wierzy. Przed komisją dopiero się wszystko zacznie, oj zacznie się. Taka jest polityka i takie jest dziennikarstwo, które nie mają nic wspólnego z moralnością.
ciśnienie rośnie2023-05-30 22:23
115
Kaczyński woli sielankowe ustawione wywiady u Choleckiej. Bez trudnych pytań.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Politycy PiS w odpowiedzi na trudne pytania atakują dziennikarzy i media. "To jak dziecięca zabawa w pomidor"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Jakie te media biedne….
Za rządów Tuska razem z Władkiem wszystko we wszystkich mediach szło gładko, po jedną melodię, w każdej stacji. Teraz jest trochę inaczej i to WIDZ, a nie Tusk czy inny Hołownia lub dziennikarz decyduje, co WIDZ ogląda. WIDZ może sobie klikać po kanałach i sam wyrabiać zdanie na jakiś temat. Dla TVN Donek jest jak bóstwo, zawsze i wszędzie jest lansowany i kreowany na ciepłego, kulturalnego człowieka, a w rzeczywistości Tusk jest, jak to ujął swego czasu Aleksander Kwaśniewski:" Rudy, wredny i mściwy". Przekonał się o tym boleśnie Rafał Trzaskowski, gdy Donek wycinał go i jego ludzi z zarządu Platformy, przy usłużnej pomocy pana Budki i innych tego pokroju osób w PO. Działacze Platformy wiedzą, że z Donkiem nic nie ugrają, bo Donka nikt za bardzo nie chce i nikt mu z innych partii nie wierzy. Przed komisją dopiero się wszystko zacznie, oj zacznie się. Taka jest polityka i takie jest dziennikarstwo, które nie mają nic wspólnego z moralnością.