Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Po 25 latach "Klub Ludzi Ciekawych Wszystkiego" znika z Dwójki. Hanna Maria Giza pisze list do prezesa Polskiego Radia
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (61)
WASZE KOMENTARZE
niektórym redaktorom wydaje się, że korzenie zapuścili i że radio jest ich... a tu trzeba walczyć o wejście do nowej ramówki, a nie że "ja tu zawsze miałam audycję" i i jaśnie Panią trzeba zapraszać na spotkanie żeby coś zmienić
Paskudny brak manier
Winę za to ponosi oczywiście szef RMN - K. Czabański. On właśnie dlatego chciał w 2002 r. zaplanować rozszerzenie sieci nadawczej na falach 60/70,55 MHz na obszarach nadajników położonych nad Tarnowem i okolicami, oraz na Solcu Kujawskim kosztem właśnie komercjalizacji Dwójki, dodania jego "rozrywkowego charakteru". O jakim "rozrywkowym charakterze" mówił ten pan z nadania - podwładny sekretarza rejonowego ZMS na Podlasiu, to każdy wie.
Ponoć on specjalnie miał lobbować w wyrzucaniu dziennikarzy, którzy nie chcieli na 3/4 etatu prowadzić audycji i jednocześnie za godzinową minimalną brutto.
Ale cóż, woli on inwestować w ten "Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt" i zapychać kieszeń jego córki - w połowie adwokatki po licencjacie - która niby lobbuje sama w organizacji pomocowej dla zwierząt o zachodnio-europejskim charakterze, niż wspierać piękno i prawdę o polskiej kulturze, z której był od zawsze (!) związany w szeregach lewicującego "Sztandaru" i biuletynów młodzieżówki ZSMPL.