W Platformie nawet w Wigilię nie potrafią mówić ludzkim głosem...

W dodatki -500 mija się nie tylko z prawdą, ale też z elementarną logiką. Załóżmy że ceny wzrosły o 10%. Na pewno tyle nie wzrosły, ale dla przeprowadzenia eksperymentu myślowego. Aby -500 było prawdą trzeba byłoby zjeść za 5000zł miesięcznie. Kogo to dotknęło? Chyba platformerskich ośmiorniczkożerców, bo na pewno nie przeciętnego Polaka...

Już dawno nie było takich podwyżek cen jak za haniebnej pisowskiej zmiany.

Abstrahując od jakichkolwiek sympatii politycznych - ten spot jest naprawdę słaby. Kamera obrzydliwa, drętwa gra aktorska, płasko i dlaczego do cholery ona przyniosła zakupy w koszyku (ewidentnie kojarzącym się ze świętami wielkanocnymi). Straszna fuszera. Ciekawe, która agencja (jeśli jakakolwiek) stoi za tym dziełem.