Obie firmy walą ściemę. Mam lte z polsatu od września 2011 (ta sama infrastruktura co Plus) z najwyższą taryfą. Limit starcza na 2-3 tygodnie normalnego korzystania, a szykość transferu jest bardzo zmienna i nigdy nie przekroczyła 30% deklarowanej. Orange (korzystałem wcześniej) kasuje 30 zł extra za utrzymanie łącza i oferuje w mojej lokalizcji ... 2 Mb. Mieszkam 3 km od centrum Poznania. Bangladesz normalnie ;) Ps.Przepraszam mieszkańców Bangladeszu.
korek2013-09-30 21:24
00
Mam w domu UPC, w firmie DSL Orange oraz na drogę iPlusa. I powiem wam, że każde z tych rozwiązań jest najlepsze w swoim rodzaju i nie zamieniłbym żadnego z nich na inne. Po pierwsze, to stabilności i niskich pingów oraz braku limitów internetu stacjonarnego, który jest dostarczany prawdziwym kablem koncentrycznym lub światłowodem, ew. parą miedzianą - tego żaden internet mobilny, nawet w technologii LTE nie potrafi dać. Tam, gdzie się liczy pewność działania, działanie wszystkich usług (zewnętrzne IP, VoIP, VPN itd.) wolę te marne 60 Mbit od UPC, niż 150 Mbit z LTE. Natomiast jako internet poza domem/biurem iPlus sprawdza się super.
Polones Copue2013-10-01 09:51
00
No nieźle, wolę jednak kabel w domu (a ruter bezprzewodowy to co? - działa i to lepiej niż ten badziew srelte). TO ONI W CIULA ROBIĄ LUDZI, może w paru miejscach, w paru dużych miastach/aglomeracjach miejskich to w miarę działa, czasami pewnie nieźle, ale ogólnie lepiej mieć dobrą 10mb niż obiecanki szybszego i (to są naprawdę jaja) z limitem. A propo Neostrady (jestem abonentem praktycznie od początku - różni operatorzy oferowali swoje badziewie), kumpel ma 40mb - działa bezproblemu. A to że trzeba posiadać telefon lub opłacić utrzymanie linii 25 zł, no cóż.... Wybór należy do ludzi. Albo dobry internet z Orange lub kiepski z limitem w srelte.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Plus: według sądu możemy porównywać LTE z Neostradą, to Orange manipuluje w reklamach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Obie firmy walą ściemę. Mam lte z polsatu od września 2011 (ta sama infrastruktura co Plus) z najwyższą taryfą. Limit starcza na 2-3 tygodnie normalnego korzystania, a szykość transferu jest bardzo zmienna i nigdy nie przekroczyła 30% deklarowanej. Orange (korzystałem wcześniej) kasuje 30 zł extra za utrzymanie łącza i oferuje w mojej lokalizcji ... 2 Mb. Mieszkam 3 km od centrum Poznania. Bangladesz normalnie ;) Ps.Przepraszam mieszkańców Bangladeszu.
Mam w domu UPC, w firmie DSL Orange oraz na drogę iPlusa. I powiem wam, że każde z tych rozwiązań jest najlepsze w swoim rodzaju i nie zamieniłbym żadnego z nich na inne. Po pierwsze, to stabilności i niskich pingów oraz braku limitów internetu stacjonarnego, który jest dostarczany prawdziwym kablem koncentrycznym lub światłowodem, ew. parą miedzianą - tego żaden internet mobilny, nawet w technologii LTE nie potrafi dać. Tam, gdzie się liczy pewność działania, działanie wszystkich usług (zewnętrzne IP, VoIP, VPN itd.) wolę te marne 60 Mbit od UPC, niż 150 Mbit z LTE. Natomiast jako internet poza domem/biurem iPlus sprawdza się super.
No nieźle, wolę jednak kabel w domu (a ruter bezprzewodowy to co? - działa i to lepiej niż ten badziew srelte).
TO ONI W CIULA ROBIĄ LUDZI, może w paru miejscach, w paru dużych miastach/aglomeracjach miejskich to w miarę działa, czasami pewnie nieźle, ale ogólnie lepiej mieć dobrą 10mb niż obiecanki szybszego i (to są naprawdę jaja) z limitem. A propo Neostrady (jestem abonentem praktycznie od początku - różni operatorzy oferowali swoje badziewie), kumpel ma 40mb - działa bezproblemu. A to że trzeba posiadać telefon lub opłacić utrzymanie linii 25 zł, no cóż.... Wybór należy do ludzi. Albo dobry internet z Orange lub kiepski z limitem w srelte.