Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Anna Mierzejewska redaktor naczelną „Playboya”. "Zawsze definiował przestrzeń wolności w myśleniu” (wywiad)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (47)
WASZE KOMENTARZE
Bardzo ciekawy wywiad, ale też mam wrażenie, że naczelna ma bardzo typowe myślenie młodych ludzi, i bardo dużo wewnętrznego ognia, który, mam nadzieję nie zgaśnie za szybko. Super, że Marquard podjął taką decyzję, super okładka i zapowiedź współpracy z artystami, innymi redakcjami. Sama też zawsze lubiłam Playboya dla tekstów, niekiedy estetyki - to nigdy nie był poziom CKM, Twojego Weekendu czy innych magazynów, i lepszego rodzaju golizna tylko przyciągnie więcej czytelników. Mam nadzieję, że Pani Anna będzie miała czas zrealizować swe zapowiedzi, i być może będzie to początek lepszych zmian z uwzględnieniem naszego pokolenia i innych głosów.
Powodzenia!
Wlasnie takimi decyzjami Marquard się pogrąża. To wydawnictwo, jeszcze 10 lat temu - potęga, dziś jest przedmiotem żartów na rynku.
Wyglada ze tu wszystko jest możliwe. Pani od hr niedługo będzie specjalista IT. A jak którejś slabooplacanej małoletniej naczelnej każe megaprzystojny prezes, to zasiada tez na recepcji.
Czy pod tą z pozoru odważną decyzją i nową strategią nie kryje się przypadkiem desperacja i bezsilność pana prezesa?
Jego genialne decyzje uśmierciły już Harpersa i Cosmo, teraz kolej na powolne dogorywanie Playboya. To niewiarygodne, jednak prawdziwe.